Zbliżające się prawosławne Boże Narodzenie to wyzwanie dla władz Egiptu.
Obawy przed zamachami na chrześcijańskie miejsca kultu spowodowały podjęcie specjalnych działań przez tamtejsze siły bezpieczeństwa. 28 grudnia odbyła się w ministerstwie spraw wewnętrznych w Kairze odprawa dowódców policji i innych służb. Była to okazja do odnotowania z uznaniem skuteczności podjętych środków bezpieczeństwa przed świętami obchodzonymi 25 grudnia przez katolików i protestantów.
Poważniejsze zadanie czeka policję i wojsko przed 7 stycznia, kiedy to Boże Narodzenie obchodzą Koptowie, stanowiący większość egipskich wyznawców Chrystusa. Zarządzono zagęszczenie patroli w pobliżu kościołów, a w niektórych przypadkach zakaz ruchu w danym rejonie. Minister spraw wewnętrznych Mohammed Ibrahim podkreślił także potrzebę współpracy sił bezpieczeństwa z obywatelami jako klucz do sukcesu całej akcji.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.