Działająca od niemal 130 lat brytyjska agencja adopcyjna o katolickich korzeniach definitywne zakończyła swą działalność.
Powodem jest progejowskie prawodawstwo, które w 2009 r. doprowadziło do zamknięcia wszystkich katolickich agencji, ponieważ nie godziły się na pośredniczenie w adopcjach dla związków homoseksualnych.
Założone w 1887 r. Katolickie Stowarzyszenie Dziecięce próbowało obejść to prawo. Zrezygnowało z katolicyzmu w nazwie, nadal jednak kierując się katolicką etyką. Dwaj kapłani należeli do rady nadzorczej, a jej sponsorami były cztery angielskie diecezje. Eksperyment ten nie zdał jednak egzaminu. Agencja adopcyjna w nowej formie popadła w problemy finansowe i ostatecznie musiała dać za wygraną.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.