Inwazja tzw. Państwa Islamskiego w Iraku to nie tylko zbrodnie na ludności cywilnej i katastrofa humanitarna setek tysięcy uchodźców. To także nieodwracalne szkody wyrządzone dziedzictwu kulturalnemu tej bogatej w historię ziemi.
Dżihadyści bowiem utrzymują się nie tylko z nielegalnego handlu ropą naftową i niewolnikami. Wojnę finansują oni również z wprowadzania na czarny rynek bezcennych znalezisk archeologicznych, zrabowanych przy okazji niszczycielskich akcji przeciwko miejscom kultu i zabytkom. Ostatnio kilka takich przedmiotów historycznych odzyskali włoscy karabinierzy.
Z kolei dominikanie z północnego Iraku uratowali najcenniejsze rękopisy ze swych zbiorów, ewakuując je do strefy kurdyjskiej przed nadejściem dżihadystów. Po konserwacji manuskrypty trafią w przyszłym roku na specjalną wystawę z okazji 800-lecia Zakonu Kaznodziejskiego.
Archidiecezja katowicka rozpoczyna obchody 100 lat istnienia.
Po pierwsze: dla chrześcijan drogą do uzdrowienia z przemocy jest oddanie steru Jezusowi. Ale...
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.