Papież wezwał amerykańskie Caritas do przeciwdziałania wykluczeniu i marginalizacji.
W Charlotte w Północnej Karolinie trwa doroczne spotkanie katolickich organizacji charytatywnych Stanów Zjednoczonych. Rozpoczęło się ono wysłuchaniem przesłania, w którym Papież nawiązał do tematyki obecnych obrad amerykańskich Caritas, poświęconej zmianom koniecznym w dzisiejszej sytuacji.
„Radość Ewangelii jest w stanie zmienić kryteria i zmienić serce”. „Rzeczywiście zmienia kierunek życia” – powiedział Papież. Zaznaczył on, że jak w ewangelicznej przypowieści jesteśmy powołani, by być jak miłosierny Samarytanin, który w swojej uciążliwej podróży za interesami zatrzymał się, by zwrócić uwagę na swego «bliźniego». „Zarazem – dodał Ojciec Święty – jesteśmy powołani, by jak «właściciel gospody» (Łk 10, 35) być otwarci na to, by zadbać i dać bezpieczne miejsce dla zapewnienia stałej opieki. Jesteśmy dzisiaj powołani, by odpowiedzieć w ten sam sposób. By wyjść na drogę, zapraszając zepchniętych na margines i wykluczonych i służąc im, aby już nie byli odpychani i wykluczani”.
"Każdy z nas niech tak żyje, aby inni mogli rozpoznać w nas obecność Pana".
Franciszek spotkał się z wiernymi na modlitwie Anioł Pański.
Symbole ŚDM – krzyż i ikona Matki Bożej Salus Populi Romani – zostały przekazane młodzieży z Korei.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.