„Pamiętajmy o wezwaniu Papieża Franciszka skierowanym do ludzi biznesu, by szukali jeszcze skuteczniejszych sposobów służenia ubogim i otwarcia się na zmarginalizowanych”.
To główna myśl specjalnej deklaracji kard. Petera Turksona wystosowanej z okazji opublikowanego dokładnie rok temu, 15 września 2013 r., raportu na temat inwestowania kapitału dla dobra powszechnego. Został on przygotowany przez specjalną grupę roboczą utworzoną dla potrzeb szczytu najbogatszych państw świata, tzw. grupy G8.
Przewodniczący Papieskiej Rady „Iustitia et Pax” przypomina, że Kościół od setek lat skutecznie podejmuje ten problem. Już w XV wieku zakładał i finansował szpitale, domy opieki, sierocińce i szkoły. Także dziś inwestuje w wiele organizacji dbających o ochronę zdrowia, edukację, rozwój rolnictwa, ubezpieczenia, ochronę środowiska naturalnego czy wielu innych dóbr społecznych. Sama Papieska Rada bezpośrednio popiera i promuje takie rozwiązania, które – zakorzenione w katolickiej nauce społecznej – odpowiadają na potrzeby biednych i pomagają im w dostępie do dóbr społecznych. „Kościół bardzo wiele robi, by służyć ubogim, potrzebującym i wykluczonym, gdziekolwiek oni są, niezależnie od ich rasy czy wyznawanej religii” – podkreśla kard. Turkson. Dodaje jednak, że działania te mogą być jeszcze skuteczniejsze, jeśli zostaną w odpowiednim zakresie doinwestowane. Przez to będą mogły przyciągać dodatkowy kapitał, co z kolei pozwoli na otwarcie nowych inwestycji, które przyniosą wymierne korzyści społeczne.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.