Abp Wiktor Skworc: - Modlimy się o pokój, fundamentalne dobro. Bez pokoju wszystko staje się względne!
Drogie Siostry!
Razem z papieżem Franciszkiem (aktualnie wiemy, że przebywa z posługą apostolską w dalekiej Korei) wołamy o pokój i pojednanie. „Nie wolno siać nienawiści w imię Boże! Nie wolno prowadzić wojny w imię Boże”! – przestrzegał papież Franciszek, przemawiając przed tygodniem do uczestników niedzielnej modlitwy Anioł Pański. A odnosząc się do sytuacji w Iraku, podkreślił, że tysiące ludzi, a wśród nich chrześcijanie, są brutalnie wyrzucani ze swych domów, dzieci umierają z pragnienia i głodu podczas ucieczki, kobiety są porywane, ludzie giną w masakrach, niszczone są domy oraz dziedzictwo religijne, historyczne i kulturowe. „Wszystko to poważnie obraża Boga i poważnie obraża ludzkość”! – stwierdził Papież i wezwał do modlitwy w intencji mieszkańców Iraku.
Wczoraj w godzinach wieczornych otrzymałem SMS-a o następujące treści: „Ukraina prosi Matkę Sprawiedliwości i Miłości Społecznej o matczyną opiekę i pomoc”.
Modlimy się więc o pokój – wszak to fundamentalne dobro, bez pokoju wszystko staje się względne! Panią Piekarską wzywamy dziś szczególnie, jako Królową Pokoju i prosimy o dar pokoju dla całej ludzkiej rodziny. Jest potrzebny w ojczyźnie Jezusa i na całym Bliskim Wschodzie; jest potrzebny muzułmanom i chrześcijanom w Iraku. Jest potrzebny naszym braciom i siostrom na Ukrainie. Los tamtejszych dzieci i przyszłość młodzieży jest dla nas wezwaniem; dlatego pomogliśmy, jako archidiecezja katowicka, w zorganizowaniu „wakacji z Bogiem” dla blisko 2 tysięcy dzieci i młodzieży z archidiecezji lwowskiej.
Aktualnie Caritas archidiecezji – razem z Urzędem Marszałkowskim – podejmują akcję pomocy poszkodowanym dzieciom i młodzieży ze wschodniej Ukrainy, a zwłaszcza z Doniecka, z którym to miastem i całym regionem Donbasu związał się pod koniec II wojny światowej los wielu górników ze Śląska – wywiezionych tam do przymusowej pracy – i ich rodzin. Trwajmy więc na modlitwie o pokój; sięgnijmy też po oręż postu i po suplikacje. Mobilizuje nas do tego zbliżająca się 75. rocznica wybuchu II wojny światowej.
Drogie Siostry!
Kościół od zawsze wspierał społeczną aktywność; zawsze zachęcał do udziału w demokratycznych wyborach – podobnie będzie w czasie zbliżających się wyborów samorządowych. Będziemy prosili i wzywali, aby pójść na wybory i wybrać najlepszych włodarzy naszych miast i gmin. Tych, którzy realizują postulaty mieszkańców – swoich wyborców, a nie partyjne dyrektywy.
Drogie Siostry! I wy – jak wiele kobiet na Śląsku – miejcie odwagę podejmować społeczną odpowiedzialność w duchu służby i wierności wartościom; w duchu odpowiedzialności za naszą śląską ojcowiznę! Przypatrujcie się tym, którzy będą zabiegali o wasze głosy – analizujcie przedstawiane programy! A spoglądając na przeszłość, oceniajcie krytycznie przedwyborcze obietnice i ich realizację.
W Kościele uczymy się rozeznawania duchów – to znaczy rozróżniania tego, co buduje, a co rujnuje; co buduje pokój i jedność, a co ją rozbija; co służy rodzinie i małżeństwu, rozumianemu jako związek kobiety i mężczyzny, a co temu przeczy. Więc rozróżniajmy, kto i co naprawdę służy naszym miastom, gminom, górnośląskiej ojcowiźnie!
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).