W ostatnich tygodniach nagonki na profesora Chazana próbuje się wmówić społeczeństwu, że lekarzami mogą zostać jedynie ludzie bez sumienia, a szanujący ludzkie życie są w tym zawodzie rzadkością. Co na to przyszli lekarze, studenci medycyny?
Jakie znaczenie mają Waszym zdaniem sumienie i etyka w zawodzie lekarza? Czy jako lekarze zamierzacie kierować się sumieniem i moralnością, czy może jednak nadrzędne znaczenie ma prawo, niezależnie od tego, co nakazuje?
Anna Wałkowicz: Według mnie etyka i sumienie są bardzo ważne w życiu zawodowym lekarza, ponieważ ma on kontakt z drugim człowiekiem i jest odpowiedzialny za jego zdrowie i życie. Nauka rozwija się bardzo szybko, a w związku z tym pojawiają się coraz nowsze techniki wykorzystywane w medycynie. Niektóre z nich - np. in vitro, eutanazja czy aborcja - są kontrowersyjne i całkowicie mijają się z powołaniem lekarza, którego podstawowym zadaniem jest leczenie i pomaganie choremu. Kierowanie się sumieniem i etyką powinno być nieodzownym elementem służby lekarza, aby nie zatracił on w sobie człowieczeństwa, wrażliwości i szacunku do drugiego człowieka. Wierzę, że lekarz nie zagłuszający swojego sumienia będzie dobrze wykonywał swoje powołanie, mając zawsze na względzie dobro pacjenta, a przy tym szanując życie od poczęcia aż do naturalnej śmierci.
Natalia Nawara: Myślę, że zawsze powinniśmy się kierować własnym sumieniem. Prawo stanowione zmienia się, jest uwarunkowane aktualną sytuacją polityczną i społeczną, jednak prawo naturalne - a za takie postrzegam właśnie sumienie - pozostaje niezmienne i od zawsze podpowiada człowiekowi: nie zabijaj.
Maria Galwas: Moim zdaniem, sumienie i etyka w zawodzie lekarza są bardzo ważne. Nawet najbardziej szczegółowo dopracowane prawo nie jest w stanie ująć różnorodności ludzkich sytuacji, z których każda jest inna, każda jest indywidualna. Lekarz powinien starać się zrozumieć pacjenta i sytuację, w jakiej ten się znalazł, a jednocześnie podejmować decyzje nie pod wpływem emocji, ale kierując się rozumem, wiedzą i doświadczeniem, dążąc do jak najlepszego rozwiązania.
Karolina Szybisz: Sumienie i etyka mają ogromne znaczenie w każdym zawodzie - nie tylko wśród lekarzy. Są zasady, którymi powinien kierować się każdy człowiek. Sumienie to coś naturalnego, coś co mówi nam, jak mamy żyć i co pozwala odróżniać dobro od zła. Lekarz ma na pierwszym miejscu stawiać dobro człowieka, jego zdrowie i życie, dlatego w przyszłości w mojej pracy będę kierowała się moralnością i tym, co nakazuje mi sumienie. Nie można na ślepo realizować prawa, które jest niezgodne z naszymi przekonaniami. Takie czynności przeczą wolności człowieka.
Maciej Dorotniak: Uważam, że etyka i sumienie są tak samo ważne w zawodzie lekarza, jak w innych. Odnoszą się one do człowieczeństwa, a zawsze najpierw będę człowiekiem, dopiero później lekarzem.
Stąd też, kierując się w życiu normami etycznymi, nie widzę powodu, dla którego miałbym zapominać o nich w zawodzie. Owszem, każdy ma swój system wartości, który dla jednych będzie prawidłowym, dla innych nie. Dla mnie jednak postępowanie według tych wartości jest wpisane w podstawowe prawo do wolności. Jeżeli chodzi o prawo, to w zawodzie lekarza nie ono powinno stanowić o sposobie postępowania, lecz wiedza i doświadczenie.
Zawsze mamy wsparcie ze strony Stolicy Apostolskiej - uważa ambasador Ukrainy przy Watykanie.
19 listopada wieczorem, biskupi rozpoczną swoje doroczne rekolekcje.