Garść uwag do czytań na IV niedzielę wielkanocną roku A z cyklu „Biblijne konteksty”.
Warto zauważyć, że w tym „ratujcie się” ukryta jest zapowiedź zagłady Izraela. Piotr im mówi: jeśli chcecie, jeśli uwierzycie, przyjmiecie chrzest, uratujecie się; zabity przez was Jezus da wam ratunek.
W gruncie rzeczy to wezwanie „ratujcie się” skierowane jest do każdego człowieka. Jeśli nie chcecie umrzeć, jeśli chcecie mieć udział w królestwie zmartwychwstałego Mesjasza i Pana uwierzcie i przyjmijcie chrzest na odpuszczenie grzechów. To jest jedyna droga, którą możecie się uratować.
A następujący po czytaniu psalm przypomina: Pan jest moim pasterzem...
2. Kontekst drugiego czytania 1P 2, 20b–25
Jak przystoi żyć Bożym wybrańcom? Na to pytanie daje odpowiedź św. Piotr w czytanym w IV niedzielę wielkanocną fragmencie jego listu. Warto zwrócić uwagę, że zawiera on wskazania dla... niewolników. Tak. W tej części listu Piotr najpierw poucza, jak chrześcijanie powinni żyć pośród pogan, potem pisze o stosunku uczniów Chrystusa do władz. A potem napisze jeszcze o małżeństwie, o relacjach miedzy braćmi i prześladowaniach. To jednak wskazanie kierowane jest do niewolników. Przytoczmy je w całości (tekst czytania pogrubioną czcionką).
Niewolnicy! Z całą bojaźnią bądźcie poddani panom nie tylko dobrym i łagodnym, ale również surowym. To się bowiem podoba [Bogu], jeżeli ktoś ze względu na sumienie [uległe] Bogu znosi smutki i cierpi niesprawiedliwie. Co bowiem za chwała, jeżeli przetrzymacie chłostę jako grzesznicy? - Ale to się Bogu podoba, jeżeli dobrze czynicie, a przetrzymacie cierpienia. Do tego bowiem jesteście powołani. Chrystus przecież również cierpiał za was i zostawił wam wzór, abyście szli za Nim Jego śladami. On grzechu nie popełnił, a w Jego ustach nie było podstępu. On, gdy Mu złorzeczono, nie złorzeczył, gdy cierpiał, nie groził, ale oddawał się Temu, który sądzi sprawiedliwie. On sam, w swoim ciele poniósł nasze grzechy na drzewo, abyśmy przestali być uczestnikami grzechów, a żyli dla sprawiedliwości - Krwią Jego ran zostaliście uzdrowieni. Błądziliście bowiem jak owce, ale teraz nawróciliście się do Pasterza i Stróża dusz waszych.
Wszystko jest tu w zasadzie jasne. Najbardziej uderza owa inność, jaka powinna cechować chrześcijan. Mają być lepsi niż otaczający ich świat. Zaskakująco lepsi. To niezwykle ważna wskazanie w dzisiejszych czasach, kiedy wielu wierzących chciałoby się w swoim postępowaniu upodabniać do świata. Mam tu na myśli przede wszystkim odpłacanie światu tym samym, czym płaci nam. Jak oni nam, tak my im. Ale my przecież mamy być lepsi! Mamy właśnie ten świat zadziwić tym, że będziemy radykalnie lepsi! Nie mamy na złorzeczenie odpowiadać złorzeczeniem ani na cierpienie groźbami. Wielkie wyzwanie...
3. Kontekst Ewangelii J 10,1–10
Za Jezusem lub przeciw Niemu? To podstawowe pytanie tej części Janowej Ewangelii. Czytany tej niedzieli fragment to kontynuacja sceny znanej już z jednej niedziel Wielkiego Postu: uzdrowienia niewidomego od urodzenia. Nie wdając się w bardziej obszerne rozważania, na ten fakt warto zwrócić uwagę. Bo Ewangelia tej niedzieli to w gruncie rzeczy jedno wielkie pytanie Jezusa: czy Ty widzisz? Przytoczmy całą mowę Jezusa. Tekst będący Ewangelią tej niedzieli – pogrubiony.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.