Do uczestnictwa w liturgii Triduum Paschalnego, w czasie którego Kościół celebruje mękę, śmierć i zmartwychwstanie Jezusa, zachęcał bp Piotr Greger. Podczas dzisiejszego spotkania z dziennikarzami biskup pomocniczy diecezji bielsko-żywieckiej apelował także o właściwe przeżycie tego najważniejszego w liturgii Kościoła czasu.
„Ci, którzy rzeczywiście chcą przeżyć Święta Paschalne, od czwartku wieczora powinni już świętować. Wiem, że jest to trudność, bo my w większości jeszcze w Wielki Piątek pracujemy i tu jest pewna przeszkoda. Ale ograniczmy swoje obowiązki domowe naprawdę do środy wieczorem. Pamiętam, jak w moim domu rodzinnym pilnowano tego porządku. Moja babka ze strony mamy, która już nie żyje, zawsze mówiła tak: okna się myje do soboty przed Niedzielą Palmową, a zakupy się robi do środy wieczora i od czwartku świętowanie. Tak było” – wspominał bp Greger. Jak mówił, w Wigilię Paschalną Kościół stawia nam chrześcijanom najważniejsze w ciągu całego roku liturgicznego pytania. Dotyczą one naszej tożsamości.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.