Do Republiki Środkowoafrykańskiej zmierza konwój wiozący dwie i pół tony pomocy dla tamtejszej ludności cywilnej. Ponad tonę stanowią dary zgromadzone przez poznańską Fundację Pomocy Humanitarnej „Redemptoris Missio”. Pozostałą część zebrała krakowska Fundacja „Kapucyni i Misje” wraz z Sekretariatem Misyjnym Braci Kapucynów.
Jak przyznaje wiceprezes Fundacji „Redemptoris Missio” ofiarność ludzi była ogromna: „Fundacja przekazała 800 kg mleka. Oprócz tego są też rękawiczki jednorazowego użytku, leki, żywność w proszku, wszystko to, o co prosili polscy misjonarze” – powiedziała Justyna Janiec-Palczewska. Do Afryki dary zostały przetransportowane samolotem. Ze względów bezpieczeństwa wylądowano w stolicy Czadu, skąd pomoc wieziona jest obecnie drogą lądową do Republiki Środkowoafrykańskiej.
Odnotowano ofiary śmiertelne, ale konkretne liczby nie są jeszcze znane.
Biskup zachęca proboszczów do proponowania osobom świeckim tego rodzaju posługi.
Nauka patrzy na poczęte dziecko inaczej niż na zlepek komórek.