Młodzi nie gryzą

Do udziału w pierwszym spotkaniu zostali „zmuszeni” – w ramach przygotowań do bierzmowania. Kiedy zbliżało się kolejne, usłyszeli od księdza, że mają wolną rękę. „Możecie jechać, ale nie musicie. Nic na siłę. Chcecie?”.

Reklama

Młodzi, Kościół was potrzebuje!

Organizacja Wieczorów Modlitwy Młodych nie jest łatwa. Każde spotkanie odbywa się w innej parafii, czasami na drugim końcu diecezji. – To wielkie przedsięwzięcie logistyczne przewieźć w godzinach nocnych kilkadziesiąt młodych osób – śmieje się ks. Robert. – Dlatego z kolegami kapłanami z sąsiednich parafii skrzykujemy się i działamy razem, pomagając sobie nawzajem – dodaje. W przygotowanie WMM zaangażowana jest także Diakonia Muzyczna odpowiedzialna za artystyczną oprawę spotkań. Część osób przygotowuje ciepłe napoje i poczęstunek. Inne odpowiadają za stronę techniczną – nagłośnienie i oświetlenie. Po paru pierwszych spotkaniach grupa młodych osób założyła także... wirtualną wspólnotę. – Młodzi ludzie poprzez Face- booka modlą się w intencji kolejnych Wieczorów, a także za swoich rówieśników – tłumaczy ks. Robert. Wieczory Modlitwy Młodych wpisują się także w przygotowania do Światowych Dni Młodzieży. Zdaniem ks. Roberta spotkanie z papieżem Franciszkiem w Krakowie to doskonała okazja, by jeszcze bardziej zaktywizować młodzież. – My, kapłani, musimy wykorzystać tę szansę i przekonać młodych ludzi, że ze swoimi talentami, energią, potencjałem są Kościołowi bardzo potrzebni – apeluje duchowny. – Mam wrażenie, że młodzi potrzebują Kościoła, tylko Kościół się ich boi – uzupełnia pani Izabela. – Młodzież nie gryzie. Nie jest zła, wrogo nastawiona do księży, ani zupełnie obojętna na sprawy wiary, jak często próbuje się nam wmówić – uważa. – Papież Franciszek prosił młodych, by robili pozytywny raban, by inspirowali innych do żywej wiary. Myślę, że to właśnie dzieje się podczas Wieczorów Modlitwy – dodaje.

Wygibasy w kościele?!

Nie wszystkim Wieczory Modlitwy Młodych odpowiadają. Według autora artykułu umieszczonego na portalu www.konserwatywnie.com, granie na bębnach i tańce w kościele świadczą o... działaniu Złego Ducha. – W świątyni Pana naszego, Jezusa Chrystusa, nie ma miejsca na pląsy i inne wygibasy – pisze autor, któremu nie podobają się także „niestosowne” stroje uczestniczek WMM. W zakończeniu tekstu kategorycznie stwierdza, że podczas Wieczoru Modlitwy Młodych doszło do profanacji świętego miejsca. Podobnych, negatywnych komentarzy można znaleźć więcej. – Taniec to jedna z podstawowych form modlitwy. Informację o tym znajdziemy w Piśmie Świętym. Król Dawid tańczył przed Arką Przymierza i nie ma w tym nic zdrożnego ani strasznego. Kiedy pojawiają się głosy krytyczne, odsyłam do Biblii – tłumaczy ks. Robert. – Jako młodzi ludzie mamy prawo wielbić Boga na swój własny sposób – twierdzi Monika. – Trzeba pamiętać, że Kościół to nie dyskoteka, ale też nie grobowiec cmentarny – uzupełnia ks. Nowak. – Forma zależy od kapłana i wiernych. Młodzi ludzie lubią manifestować swoją radość. Jeśli ma ona źródło w Duchu Świętym, to Wieczór Modlitwy Młodych jest dla nich najlepszą propozycją – dodaje.

Pielgrzymka maturzystów

Co roku Duszpasterstwo Młodzieży Archidiecezji Gdańskiej organizuje pielgrzymkę autokarową dla maturzystów na Jasną Górę. W tym roku odbędzie się ona 8 marca. W programie m.in. uroczysta Eucharystia w intencji maturzystów, Droga Krzyżowa, ciekawe konferencje. Zgłoszenia przyjmowane są drogą telefoniczną: 513 390 514 lub mailową: nowak.krzysztof@wp.pl. Więcej informacji na stronie internetowej http://www.diecezja.gda.pl

«« | « | 1 | 2 | » | »»

TAGI| KOŚCIÓŁ

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11

Reklama