Zamach na turystów to jasny sygnał dla Zachodu, że Egipt nie jest jeszcze bezpieczny i daleko mu do normalizacji – oświadczył rzecznik prasowy Kościoła katolickiego w Egipcie ks. Rafiq Greiche.
Nawiązał on tym samym do wczorajszego zamachu w kurorcie Taba, w którym zginęło 5 osób a 29 zostało rannych. Zdaniem ks. Greicha incydent ten ma bezpośredni związek z trwającym obecnie procesem byłego prezydenta Mursiego, sądzonego za współpracę z zagranicznymi ugrupowaniami na szkodę bezpieczeństwa narodowego.
Katolicki rzecznik przyznaje jednak, że sytuacja w Egipcie wciąż jest trudna. Codziennie dochodzi do zamachów na ludność cywilną. Mamy nadzieję, że siłom bezpieczeństwa uda się poskromić tę kolejną falę terroryzmu – powiedział ks. Rafiq Greiche.
Odnotowano ofiary śmiertelne, ale konkretne liczby nie są jeszcze znane.
Biskup zachęca proboszczów do proponowania osobom świeckim tego rodzaju posługi.
Nauka patrzy na poczęte dziecko inaczej niż na zlepek komórek.