O tym, kto ma się bać Pawłowego „biada”, biskupie Grzegorzu i znakach pocieszenia mówi ks. Krzysztof Ora.
Ks. Roman Tomaszczuk: Biskup Ryś odwiedzi Świdnicę, i to nie „tylko” po to, żeby odprawić Msze św. Będzie się działo?
Ks. Krzysztof Ora: Zależało mi, by gościem naszego diecezjalnego forum ewangelizacyjnego był bp Ryś. Dlatego bardzo się cieszę, że zgodził się i do nas przyjedzie. Biskup Grzegorz jest przewodniczącym Komisji ds. Ewangelizacji przy Episkopacie Polski, stąd jego udział w forum postrzegam jako znak, że nasza diecezja jest obecna w trosce Kościoła w sprawie nowej ewangelizacji. Będziemy kolejną diecezją, która daje sygnał, że nie śpimy, kiedy papież Franciszek nas mobilizuje do misyjności, do wychodzenia, do przejęcia się sytuacją tych, którzy nie znają Jezusa, którzy porzucili praktykowanie wiary. Ufam, że głos bp. Grzegorza, jego słowo do uczestników forum, będzie owocował ożywieniem ewangelizacyjnym, nowymi pomysłami, wskazaniem priorytetów. Biskup Ryś, którego zawsze z uwagą słucham i czytam, to przede wszystkim doświadczony praktyk w sprawach głoszenia Ewangelii. Wierzę, że czas forum będzie dla każdego, kto weźmie w nim udział, przeżyciem działania Ducha Świętego, który przynagla wierzących, by wypełniali w każdym czasie nakaz misyjny Jezusa: „Idźcie i nauczajcie”.
Poza znanym i lubianym biskupem będzie też ksiądz od Przystanku Jezus.
Poza bp. Rysiem zgodził się nas wspomóc swoim doświadczaniem i modlitwą ks. Artur Godnarski. To też znana postać na „froncie ewangelizacyjnym”. Ksiądz Artur jest naczelnym koordynatorem chyba największego w Polsce przedsięwzięcia ewangelizacyjnego „Przystanek Jezus”. Liczymy, że podzieli się nie tylko swoim doświadczeniem, ale także pomoże nam rozpoznać nasz lokalny „Woodstock”, poradzi, jak rozbić w nim namiot z propozycją Ewangelii, jak znaleźć sposób, metodę, by głosić pełnię życia, którą odnaleźliśmy w Chrystusie. Będzie też podczas forum obecny ks. Piotr Wawrzynek z Wrocławia. Ksiądz Piotr jest dyrektorem Szkoły Nowej Ewangelizacji w stolicy Dolnego Śląska. Mogę chyba powiedzieć, że jest naszym przyjacielem, bardzo nam życzliwym i wspierającym nasze diecezjalne inicjatywy ewangelizacyjne, pomagającym w formacji przyszłych ewangelizatorów.
Mamy też rodzimy akcent, s. Wirginia – to, co dzieje się w Kotlinie Kłodzkiej w temacie nowej ewangelizacji, napawa nadzieją. Kiedy podobnie będzie się działo w innych częściach diecezji?
To, co stało się na południu diecezji, w dużej mierze za sprawą s. Wirginii, dominikanki z Kłodzka, znanej czytelnikom „Gościa” (komentarze do katechez niedzielnych), to znak, jak Pan Bóg skutecznie posługuje się ludźmi, którzy podejmują się przygody współpracy z Nim i realizowania tego, czym żyje prowadzony przez Ducha Świętego Kościół. Dzięki inicjatywie siostry i kapłanów z terenu Kotliny Kłodzkiej od pewnego czasu widać duże ożywienie ewangelizacyjne. Oczywiście na razie jest to etap gromadzenia ludzi otwartych na Boże wołanie, na przyciągające działanie Ducha Świętego. Ale widać, że ta droga wzrostu formujących się dzisiaj osób, spotykających się na wspólnej Eucharystii, zmierza do etapu włączenia się w dzieła głoszenia Ewangelii. Sytuacja z Kotliny Kłodzkiej jest dla mnie pocieszeniem i znakiem, że możemy pozyskać dla sprawy Ewangelii nawet ludzi duchowo zimnych, obojętnych – ale potrzeba naszego świadectwa, zaangażowania, wyjścia, spotkania z drugim człowiekiem, rozmowy i głoszenia mu Jezusa.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
W ramach kampanii w dniach 18-24 listopada br. zaplanowano ok. 300 wydarzeń.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.