Kochany Ojcze Święty...

„Jesteśmy więźniami osadzonymi w Zakładzie Karnym w Lublinie. Niestety, życie wielu z nas na jakiś czas musi być kontynuowane w tym miejscu. Czasu nie możemy cofnąć, ale chcemy zmienić przyszłość” – tak zaczyna się list 26 mężczyzn do papieża Franciszka.

Janusz nabiera pokory

– Kara pozbawienia wolności jest już wystarczającą karą dla nas i my ją odbywamy. Nikt nie chce ujmować swojej winy i usprawiedliwiać się. Wiemy, za co nas skazano. Ale te studia to dla nas też forma przygotowania się do zadośćuczynienia. Przecież chcemy przygotować się do pracy z ludźmi z marginesu, z tymi, którzy trafią do więzień. Chcemy, żeby społeczeństwo dało nam szansę wynagrodzenia mu za to, co zrobiliśmy – mówi z przekonaniem Piotr. Należy do grona pomysłodawców listu do papieża Franciszka. – Zredagowaliśmy go i wysłaliśmy z pomocą władz KUL-u. Pod listem podpisało się 26 więźniów. Chcieliśmy, żeby papież wiedział, że więźniowie z Lublina chcą studiować i pomagać w przyszłości innym. Prosiliśmy też ojca świętego o błogosławieństwo – dodaje. Pod listem do papieża podpisał się także 23-letni Janusz. – Odsiaduję wyrok za fałszerstwa. Nabrałem tu pokory. W czasie gdy siedziałem już w więzieniu, urodził się mój młodszy brat. Bardzo mnie to ucieszyło. Kiedyś byłem strasznym cwaniakiem, nie obchodziła mnie rodzina. Szansa na studiowanie to dla mnie poważna rzecz. Podchodzę do tego bardzo odpowiedzialnie. Kiedy usłyszałem o pomyśle napisania listu do papieża Franciszka, chciałem w tym uczestniczyć. Wielkim zaskoczeniem było to, że tak szybko odpisał. Że w ogóle odpisał, że obchodzi go los kogoś takiego jak ja – mówi z radością Janusz.

Marek nie zmarnuje szansy

W opinii osadzonych najgorsze w więzieniu jest to, że nie ma prywatności ani w celi, ani w toalecie. Cele są sześcio-, ośmio- i dziesięcioosobowe, trzeba się więc umieć dostosować. Nietrudno jest zdenerwować kogoś obok. Jedni potrafią trudne sytuacje obrócić w żart, inni są bardziej agresywni. – Mam 43 lata. Odsiaduję wyrok 25 lat pozbawienia wolności za usiłowanie zabójstwa, rozboje i kradzieże – mówi Marek. – Niektórzy z moich znajomych nawet nie wiedzą, że tu jestem. Oficjalna wersja brzmi, że pracuję w USA. Żona wystąpiła o rozwód. Przyczyną był mój długoletni wyrok i to, że w jej opinii byłem niebezpieczny. Najtrudniejsze dla mnie jest to, że nie mam kontaktu z moją kilkunastoletnią córką. Chciałbym w przyszłości wrócić do normalnego życia, ale nie wiem, co wyjdzie z tych moich planów – dodaje. Marek także jest studentem pierwszego roku na kierunku praca socjalna. Na wolności skończył już jedne studia. Uważa, że możliwość studiowania, jaką dał jemu i innym osadzonym KUL, nie pójdzie na marne. List skierowany do papieża uznał za wydarzenie wyjątkowe. – To uczestnictwo w czymś ważnym i doniosłym, bo mamy błogosławieństwo od papieża dla nas i naszych rodzin – stwierdza. To, że papież odpisał, zaskoczyło wielu, zwłaszcza samych więźniów. – Podpisałem list, bo uważałem to za świetny pomysł. Jednak myślałem sobie: gdzie tam papież będzie pisał do nas? Ale odpowiedź przyszła. Przyniósł ją nam ks. prof. Kalinowski – mówi z satysfakcją Marek.

Wysoka poprzeczka

W tej chwili na kierunku praca społeczna studiuje 36 osadzonych. – Osoby przebywające w zakładzie karnym mają wszelkie prawa obywatelskie. Musiały przejść te same procedury, co w przypadku rekrutacji na zwykłe studia. Mają ten sam regulamin, te same opłaty, ten sam program. Wyjątkowość polega tylko na tym, że wykładowcy prowadzą zajęcia gratis. Ale trzeba wiedzieć, że wymagania dla więźniów są tak wyśrubowane, że przeciętny student miałby kłopoty, by je zaliczyć – dodaje ks. prof. Mirosław Kalinowski. Na świecie to drugi przypadek, gdy więźniowie mogą studiować w ramach uczelni. Wcześniej zaoferował taką formę zdobywania wiedzy tylko Radom. Polska jest więc pionierem w tym zakresie. Na wyniki kształcenia trzeba będzie poczekać kilka lat.

«« | « | 1 | 2 | » | »»

TAGI| KOŚCIÓŁ

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11