Producent dwóch włoskich filmów o Janie Pawle II z Piotrem Adamczykiem, Pietro Valsecchi, zapowiedział w poniedziałek, że powstanie fabuła o papieżu Franciszku. Wyznał, że w jego roli widziałby najchętniej hiszpańskiego aktora Antonio Banderasa.
W wywiadzie telewizyjnym Valsecchi ujawnił, że film o nowym papieżu, który wyprodukuje, zostanie nakręcony po angielsku. Powstanie w dwóch wersjach: kinowej oraz dwuczęściowej dla telewizji.
Według zapowiedzi znanego producenta będzie to ekranizacja książki argentyńskiej watykanistki, znajomej Jorge Mario Bergoglio Evangeliny Himitian "Franciszek, papież ludzi". Film opowiadać będzie o latach 1976-1979, gdy obecny papież, wówczas prowincjał jezuitów, zaangażował się na rzecz niesienia pomocy ofiarom junty rządzącej w Argentynie.
Na pytanie, kogo najchętniej obsadziłby w roli przyszłego papieża, włoski producent odparł bez chwili wahania: "Banderas".
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
Kalendarium najważniejszych wydarzeń 2024 roku w Kościele katolickim na świecie.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Życzenia bożonarodzeniowe przewodniczącego polskiego episkopatu.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.