Kardynał Oscar Rodríguez Maradiaga wziął w obronę Kościół katolicki w USA. - Ten Kościół jest jak las: kiedy ścina się drzewo, słychać wkoło jak upada. Nie słychać natomiast, jak las rośnie - powiedział arcybiskup Tegucigalpy w Hondurasie podczas konferencji w Dallas (USA).
Według kard. Rodrigueza, Kościół w USA cechują nie tylko skandale i grzechy. – Tu żywa jest Ewangelia Chrystusowa - podkreślił zwracając uwagę na 200 tys. nowych członków Kościoła katolickiego w 2012 roku. Od 2000 r. liczba katolików wzrosła z 60 do 66,8 milionów.
Chcąc być autentycznym, Kościół musi wrócić do Jezusa, i to każdego dnia - stwierdził koordynator Rady Kardynałów, która pomaga papieżowi Franciszkowi w procesie reformy Kurii Rzymskiej i zarządzaniu Kościołem powszechnym. Dodał, że „nie ma reformy bez nawrócenia się do Jezusa”.
Skuteczna ewangelizacja dokonuje się bardziej poprzez przykłady, niż przez argumenty, zaznaczył honduraski purpurat. - Oczywiście, argumenty są ważne, ale ludzi bardziej przyciąga przykład chrześcijan: to, jak żyją wiarą, jakimi są ludźmi, przyciąga promieniująca z nich radość życia i stałość w działaniach - powiedział bliski współpracownik papieża Franciszka.
Odnotowano ofiary śmiertelne, ale konkretne liczby nie są jeszcze znane.
Biskup zachęca proboszczów do proponowania osobom świeckim tego rodzaju posługi.
Nauka patrzy na poczęte dziecko inaczej niż na zlepek komórek.