W dzisiejszą uroczystość Wszystkich Świętych kard. Kazimierz Nycz przewodniczył Mszy w kościele św. Karola Boromeusza na warszawskich Powązkach.
W homilii metropolita podkreślił, że chrześcijanin powinien pamiętać o dwóch ojczyznach – ziemskiej i niebieskiej.
„Świętość jest dla wszystkich. Jest powołaniem każdego chrześcijanina. Świętość jest jedyną drogą do nieba, jedyną drogą do spotkania z Tym, który jest Święty – z Bogiem. «Święty, święty, święty Pan Bóg zastępów». Bo świętość polega na tym, żeby człowiek w swoim życiu odbił światło tej świętości, którą jest Bóg. Aby odbił w swoim życiu łaskę świętości Boga, którą On nas obdarzył” – mówił arcybiskup warszawski.
Po Eucharystii kard. Nycz poprowadził procesję i modlił się wraz z księżmi, zakonnicami i świeckimi mieszkańcami stolicy na grobach księży archidiecezji warszawskiej, zgromadzeń zakonnych i innych.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.