Islamiści powiązani z Al-Kaidą palili krzyże, niszczyli rzeźby i malowidła sakralne. To ich kolejny atak.
Muzułmańscy rebelianci podpalili kolejną świątynię chrześcijańską w Syrii. Chodzi o kościół należący do wspólnoty ormiańskiej w miejscowości Tal Abyad na północy kraju. Sprawcami ataku, podczas którego zerwano także krzyże wieńczące świątynię, byli członkowie ugrupowania o nazwie Islamskie Państwo Iraku i Lewantu. Poinformowało o tym Syryjskie Obserwatorium na rzecz Praw Człowieka.
Organizacja przypomniała, że nie był to pierwszy antychrześcijański akt tego ugrupowania powiązanego z Al Kaidą. Miesiąc temu, 25 września, należący doń rebelianci napadli na katolickie i ormiańskie kościoły w mieście Ar-Rakka, paląc krzyże, rzeźby i malowidła sakralne. Ofiarą ich terrorystycznej działalności padło też wiele innych zabytkowych obiektów w północnej Syrii.
Watykan uznał cud potrzebny do kanonizacji Pier Giorgio Frassatiego.
Pielgrzymi będą mogli zbierać pieczątki do specjalnego paszportu w wydaniu papierowym oraz cyfrowym.
„Nie chcę powiedzieć, że przywykliśmy do katastrof, ale wiara nas nie opuszcza”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Papież postanowił rozszerzyć na Kościół powszechny kult 16 karmelitanek bosych z Compiègne.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).