Jak mierzymy wzrost parafii? A – Adoracja, B – Braterska wspólnota, C – Caritas, D – Duch uczniostwa, E – Ewangelizacja. To warunki określające rozwój parafii.
W miniony weekend kongres zorganizowały osoby zaangażowane w nową ewangelizację w naszej diecezji. W sobotę gośćmi specjalnymi byli bp Grzegorz Ryś z Krakowa, przewodniczący Zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. Nowej Ewangelizacji, i ks. Piergiorgio Perini z Włoch, twórca systemu tzw. parafialnych komórek ewangelizacyjnych. To dzięki nim księża i świeccy otrzymali solidny materiał do refleksji i wiele wskazówek, co można zrobić, żeby nasza wiara była żywa, a nie tylko deklarowana.
Nawrócenie z fikcji
Biskup Grzegorz Ryś mówił o tym, że wyrażenia „nowa ewangelizacja” i „przekaz wiary” są dziś odmieniane przez wszystkie przypadki. Ale należy zastanowić się, czy odczytujemy w tych wydarzeniach swoje powołanie? A to z kolei prowadzi do pytania o to, czy w ogóle jesteśmy wierzący. Wielokrotnie cytował dokument V synodu biskupów Ameryki Łacińskiej w 2007 roku, gdzie jednym z ojców synodalnych był kard. Jorge Mario Bergoglio. To klucz do lepszego zrozumienia obecnego pontyfikatu. W dokumencie z Aparecidy pojawia się ważne wyrażenie: nawrócenie pastoralne. – Nawrócenie pastoralne naszych wspólnot wymaga przejścia od duszpasterskich zabiegów o charakterze wyłącznie konserwującym do posługi zdecydowanie misyjnej – cytował bp Ryś. Liczby określające kondycję Kościoła w Polsce ciągle nie są złe. Musimy jednak zastanowić się, co za nimi stoi.
Bp Ryś nawiązał do tzw. churchingu: – Mamy człowieka, który chodzi do kościoła. I to jest dobre określenie „chodzi”. Wpada do niego, dzisiaj jest tutaj, jutro tam. Ale gdzie jest Kościół, którym on jest? Wspólnota, za którą odpowiada? On jest w parafii, ale jej nie tworzy. I nie osądzam ani nie potępiam tych ludzi. To jest pytanie do nas: co my konserwujemy? Co rzeczywiście kryje się za liczbami – zastanawiał się. I dodał, że najważniejsze w nawróceniu pastoralnym jest słowo nawrócenie, a ono pokazuje, że problem jest po naszej stronie.
To pociąga kolejne pytania: co sprawia, że mamy czasem w Kościele poczucie fikcji? – To, że brakuje przekazu wiary – odpowiadał bp Ryś. – Kard. Ratzinger nazwał to szarym pragmatyzmem kościelnej codzienności, w której wszystko zdaje się trwać normalnie, a w rzeczywistości mamy do czynienia z wiarą, która umiera, traci swój sens. Niby wszystko jest w porządku. Życie parafii toczy się według utartego od lat schematu. Ale ludzie nie mają doświadczenia, że ta codzienność kościelna do czegokolwiek ich wzywa. Mają zakazy, nakazy, takie czy inne praktyki. Ale to nie jest przekaz wiary – przekonywał bp Ryś. Dodał, że dla chrześcijanina sensem jest powołanie, a to przychodzi w osobistym spotkaniu z Bogiem. I wtedy dopiero można do takiego osobistego spotkania z Bogiem prowadzić innych.
Od czego zacząć?
Biskup Ryś przypomniał w Gliwicach zasady określające rozwój parafii, o których podczas drugiego ogólnopolskiego kongresu ewangelizacyjnego mówił Marc de Leyritz z Francji, twórca ewangelizacyjnych kursów Alfa (patrz ramka). – Trzeba też pytać o liczbę wspólnot w parafiach. Dokument z Aparecidy mówi, że jest to jedna z miar nawrócenia pasterza – mówił biskup. Cytując dalej, wymieniał najważniejsze wyzwania, przed którymi stoją dzisiaj księża. Są nimi: na pierwszym miejscu zmierzenie się ze swoją tożsamością kapłańską, a dopiero potem wyzwania kulturowe i celibat. Przypomniał też, że kapłaństwo jest służbą i tak należy patrzeć na swoje powołanie.
– Ewangelizacja musi zacząć się od mojego nawrócenia, mojej przejrzystości, bycia z Panem jako przyjacielem, osobą, w której jestem zakochany. Nie mogę zaczynać od kształtowania ludzi, ale od swojego nawrócenia – mówił po wykładzie bp. Rysia Tadeusz Górny, kleryk V roku seminarium duchownego diecezji gliwickiej w Opolu. Na tym etapie życia, na którym obecnie jest, za najważniejsze uważa dbanie o tę obecną pierwotną gorliwość. – Żeby nie utracić tego w szarej codzienności duszpasterstwa – nawiązał do wystąpienia biskupa. Zauważa, że tzw. zabiegi konserwujące widać powszechnie w parafiach, podobnie jak w seminarium.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Wychowanie seksualne zgodnie z Konstytucją pozostaje w kompetencjach rodziców, a nie państwa”
Synodalność to sposób bycia i działania, promujący udział wszystkich we wspólnej misji edukacyjnej.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.