W niewyjaśnionych okolicznościach zginął w Nigerii katolicki kapłan. Leżał w kałuży krwi, ubrany w szaty liturgiczne. Czyścił broń przed Mszą?
Ciało ks. Petera Ayali pracującego w stanie Edo znaleziono w jego pokoju tuż przed niedzielną Mszą. Duchowny leżał w kałuży krwi, ubrany w szaty liturgiczne. Obok znaleziono broń myśliwską i duży klucz. Według informacji, jaką zamieszczono na stronie internetowej diecezji, ks. Ayala najprawdopodobniej zginął przez przypadek, gdy czyścił broń. Taką informację otrzymała również rodzina.
Parafianie i bliscy księdza nie wierzą jednak w takie okoliczności zdarzenia. Jak mówią, „trudno podejrzewać, że duchowny czyścił broń podczas przygotowywania się do odprawiania niedzielnej Mszy”. Gdy znaleziono ciało księdza, wierni czekali na niego w kościele. Policja wciąż prowadzi dochodzenie w sprawie jego śmierci. Bp Peter Dunia z diecezji Auchi, w której pracował ks. Ayala prosi, by powstrzymać się od ocen i spekulacji do czasu wyjaśnienia sprawy.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.