Dymisja dyrekcji tzw. banku watykańskiego stawia pytania o przyszłość instytucji odpowiadającej za wspieranie finansowych działań Kościoła
Instytut Dzieł Religijnych (Istituto per le Opere di Religiose – IOR), zwany potocznie bankiem watykańskim, nigdy w mediach nie miał dobrej opinii. Jednak dymisja jego kierownictwa jest czytelnym sygnałem, że instytucja dojrzewa do poważnych zmian. Tym bardziej że informacja o rezygnacji z funkcji wieloletniego dyrektora Paola Ciprianiego i jego zastępcy Massima Tulliego zbiegła się w czasie z informacją o aresztowaniu ks. prał. Nunzia Scarana, włoskiego duchownego z diecezji Salerno.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
"Uczyniłem to w postawie, w jakiej stoję przy grobie każdego człowieka".
W przeszłości kościół często bywał zamknięty. Teraz pozostaje otwarty przez cały dzień.
Nauka patrzy na poczęte dziecko inaczej niż na zlepek komórek.