Na maturze można zdawać przedmioty uważane często za drugorzędne, chociaż wszystkie są ważne i wpływają na całościową ocenę uczniów. To dlaczego nie można zdawać religii? – pytał abp Józef Michalik w czasie konferencji prasowej.
Jednym z wątków poruszonych przez dziennikarzy na konferencji prasowej podsumowującej 362. zebranie plenarne KEP była kwestia religii na maturze. – Te rozmowy trwają już bardzo długo. Prosiliśmy o postawienie warunków, w oparciu o które można by dokonywać takiego wyboru. Na maturze można zdawać przedmioty uważane często za drugorzędne, chociaż wszystkie są ważne i wpływają na całościową ocenę uczniów. To dlaczego nie można zdawać religii? Rozmowy się toczą i nie wiadomo dokąd doprowadzą – mówił abp Józef Michalik, przewodniczący KEP.
Metropolita przemyski jest też rozczarowany faktem, że religia znalazła się poza ramowym planem nauczania. – Widać tu przeoczenie albo złą tendencję. To chęć przesunięcia religii albo traktowanie jej jako rzeczy do wyeliminowania. W moim przekonaniu byłoby to bardzo niewłaściwe – mówił abp Michalik.
Zdaniem abp. Michalika, trzeba kłaść większy wysiłek na wychowanie moralne i etyczne. – Jeśli cała atmosfera będzie atmosferą wrażliwości na dobro, a nie na zło, to wtedy innych – tzw. trudniejszych – problemów będzie mniej. Dziś obserwowany relatywizm moralny woła o ten większy wysiłek i piętnowanie zła – dodał przewodniczący KEP.
Ministerstwo Edukacji Narodowej podtrzymało 6 czerwca swoje stanowisko w sprawie obecności egzaminu z religii na maturze. Zgodnie z rozporządzeniem ministra edukacji narodowej (z 25 kwietnia 2013 r. dotyczącym m.in. przeprowadzania egzaminów w szkołach publicznych) od 2015 r. egzamin maturalny z przedmiotów dodatkowych będzie przeprowadzany tylko z przedmiotów mających podstawę programową w zakresie rozszerzonym określoną i zatwierdzoną przez ministra edukacji narodowej. Nauczanie religii odbywa się na podstawie programów opracowanych i zatwierdzonych przez właściwe władze kościołów i inne związki wyznaniowe przedstawianych do wiadomości ministrowi edukacji narodowej.
Zgodnie z innym rozporządzeniem ministra edukacji narodowej (z 7 lutego 2012 r.) w sprawie ramowych planów nauczania w szkołach publicznych nie uwzględniono w nich lekcji religii. Przedmiot ten został wpisany w szkolny plan nauczania, finansowany przez samorządy.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.