Watykański dziennik "L'Osservatore Romano" z entuzjazmem pisze o wydanych we Francji opowiadaniach o przygodach słynnego Mikołajka, przetłumaczonych na łacinę. Ta książka spodobałaby się świętemu Augustynowi - dodaje gazeta oceniając tom "Pullus Nicolellus".
Dziennik podkreśla, że przygody Mikołajka pióra Rene Goscinny'ego to książka uwielbiana przez dzieci. Przytacza opinie, że przedstawia ona "magię dzieciństwa" i pełna jest najlepszego humoru. Autorowi udało się zaś, jak stwierdza, spojrzeć na świat oczami dziecka. Watykańska gazeta dodaje: "to lektura obowiązkowa dla najmłodszych i dla dorosłych!".
"L'Osservatore Romano" pisze też, że od niedawna książkę tę należy polecić również początkującym latynistom, ponieważ zbiór opowieści o Mikołajku ukazał się we Francji w przekładzie na język Cycerona. Pierwszy nakład okazał się sukcesem i został sprzedany w 6 tysiącach egzemplarzy. Obecnie trwa dodruk - informuje dziennik.
"Pullus Nicolellus" bardzo podobałby się prawdopodobnie Goscinny'emu i może także świętemu Augustynowi - ocenia "L'Osservatore Romano". To porównanie nie jest nie na miejscu, bo sam biskup Ippony w swych "Wyznaniach" napisał, że nauczył się łaciny "niemal dla zabawy" - wyjaśnia dziennik.
Gazeta zapowiada, że fragmenty "Mikołajka" po łacinie będą recytowane podczas 8. edycji Europejskiego Festiwalu Greki i Łaciny w Lyonie w marcu.
Na pierwszej stronie dziennika, obok artykułu o tej niezwykłej książce, widnieje słynny rysunek Jean-Jacquesa Sempe, przedstawiający Mikołajka, który biegnie z teczką. Na łamach "L'Osservatore Romano" to niecodzienna ilustracja.
Książka ukazała się tuż po tym, gdy Benedykt XVI powołał Papieską Akademię Języka i Kultury Łacińskiej. W opublikowanym z tej okazji liście apostolskim "Latina lingua" papież przypomniał rolę, jaką Kościół odegrał w propagowaniu języka łacińskiego i napisał, że również obecnie jej znajomość jest konieczna.
Zdaniem Benedykta XVI należy podejmować działania na rzecz lepszej znajomości i bardziej kompetentnego posługiwania się językiem łacińskim, zarówno w środowisku kościelnym jak i w świecie kultury. Papież opowiedział się też za tym, by media propagowały znajomość łaciny.
***
Od red. - "Nowe przygody Mikołajka" do nabycia na: http://sklep.wiara.pl/nowe-przygody-mikolajka
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.