Od wczoraj trwa Synod Diecezji Płockiej. Jego hasłem są słowa: „Gdzie jest Bóg, tam jest przyszłość”.
Synod rozpoczęła Msza pod przewodnictwem bp. Piotra Libery. W homilii ordynariusz płocki podkreślił, że synod jest wielkim świętem, wydarzeniem wpisywanym w annały dziejów diecezji. „Wierzcie, nie o annały mi chodzi – mówił bp Libera. – Chodzi mi o to, żebyśmy spróbowali odkryć, gdzie są najbardziej zapalne ogniska i znaleźli się bliżej poszukujących, wątpiących, a nawet zmęczonych nami. Chodzi mi o to, żebyśmy byli bardziej solidarni ze spychanymi na margines, z rodzinami wielodzietnymi, bezrobotnymi u nas i z prześladowanymi za wiarę w świecie” – mówił bp Libera.
43. Synod Diecezji Płockiej potrwa co najmniej dwa lata.
Tak wynika z opracowanego przez Katolicką Agencję Informacyjną raportu o stanie Kościoła w Polsce.
O tym, jak w pełnych zamętu czasach nie stracić wiary, opowiada ks. prof. Leszek Misiarczyk.
Jej ciało w stanie nienaruszonym spoczywa w kościele klarysek w Viterbo.