Podsumowanie spotkania z Cyrylem I, przygotowania do Dnia Papieskiego i Rok Wiary były głównymi tematami zakończonego w Warszawie 359. Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski.
Ponadto biskupi postanowili ustanowić delegata ds. Telewizji Trwam i wybrali na tę funkcję abp. Sławoja Leszka Głódzia, metropolitę gdańskiego. Pierwsze owoce polsko-rosyjskiego przesłania
Abp Józef Michalik ocenił, że podpisane w sierpniu wspólne przesłanie Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego i Katolickiego w Polsce przynosi już konkretne efekty. Zaliczył do nich m.in. lepsze traktowanie Kościoła katolickiego przez Kościół Prawosławny na Syberii, organizowane sympozja oraz odczytanie Przesłania w katedralnym soborze Chrystusa Zbawiciela w Moskwie, czemu towarzyszyła transmisja telewizyjna.
Referując biskupom rozmowy z Cyrylem I i podpisanie przesłania abp Michalik zaznaczył, że wydarzenie to spotkało się powszechnie z pozytywną reakcją ludzi. Jak poinformował rzecznik Episkopatu ks. Józef Kloch, w swoim wystąpieniu metropolita przemyski wspomniał też o "marginalnych środowiskach w Polsce, krańcowo narodowych, politycznych", którym to przesłanie się nie podobało ale, jak zaznaczył rzecznik, „jest to margines”.
Przewodniczący KEP poinformował biskupów, że kiedy w ostatnich dniach przebywał na spotkaniu przewodniczących Episkopatów z Europy w Sankt Gallen, wielu biskupów z różnych krajów bardzo interesowało się polsko-rosyjskim przesłaniem. "Szczególnie byli wdzięczni ci biskupi, których Kościoły doznały wielkiego cierpienia w okresie komunistycznym. Mówili mi, że widzą potrzebę podobnego aktu pojednania u siebie" – powiedział abp Michalik.
Natomiast kard. Stanisław Dziwsz w rozmowie z KAI wyraził żal, że – pomimo zaawansowanych już przygotowań – nie doszło do spotkania Jana Pawła II, który "znał duszę rosyjską" i dążył do pojednania narodów i Kościołów z poprzednikiem Cyryla I. Były osobisty sekretarz Jana Pawła II ocenił, że polsko-rosyjskie przesłanie Kościołów jest ważnym krokiem, bo "wreszcie trzeba dojść do pojednania z sąsiadami".
Z kolei kard. Józef Glemp zwrócił uwagę, że polsko-rosyjskie przesłanie, podobnie jak słynny list Episkopatu Polski do biskupów niemieckich z 1965 r. wywodzi się z ducha Soboru Watykańskiego II. Polega na tym, by "nie doszukiwać się rozliczeń, nie licytować się, kto więcej poniósł krzywd, tylko zacząć od pojednania" oraz, że idea pojednania całych wspólnot pochodzi właśnie od Soboru – wyjaśnił Prymas-senior.
Czym ma być Rok Wiary
O ogólnopolskich przedsięwzięciach duszpasterskich związanych z rozpoczynającym się 11 października Rokiem Wiary mówił abp Stanisław Gądecki. Ten czas ma służyć ożywieniu, podniesieniu, oczyszczeniu i ukazaniu wiary, która jest czynna i jednocześnie misyjna – powiedział KAI przewodniczący Komisji Duszpasterstwa Episkopatu.
Pytany przez KAI o to, jakich środków będzie przede wszystkim używał Kościół realizując program Roku Wiary abp Gądecki, wskazał za Benedyktem XVI dokumenty Soboru Watykańskiego i Katechizm Kościoła Katolickiego, dodając jeszcze Pismo Święte. „Od Słowa Bożego i Magisterium czerpie się jasną wizję wiary. Wiara to nie tylko wiedza, ale też i postawa człowieka” – zauważył.
Jak podkreślił abp Gądecki, Rok Wiary w swym założeniu ma ogarnąć całą Polskę. W każdej parafii nastąpi uroczystość jego rozpoczęcia i zamknięcia, w każdej parafii zostanie też rozprowadzony ozdobny egzemplarz dokumentów Soboru Watykańskiego II i Katechizmu Kościoła Katolickiego. Metropolita poznański wyraził nadzieję, że stanie się to impulsem do kupowania i studiowania tych ksiąg.
Metropolita poznański podkreślił, że konkretnym przejawem Roku Wiary jest dzieło nowej ewangelizacji. „Jeżeli podejmiemy gorliwszą i radośniejszą nową ewangelizację, czyli zwrot ku tym ludziom, którzy są ochrzczeni i 'odpadli' od Kościoła, to byłby to jeden z piękniejszych owoców Roku Wiary” – ocebnił hierarcha.
Jako przykład takiego działania podał powstawanie szkoły katechistów dla katechizowania dorosłych. „To jest część ruchu, który powstaje niejako przy okazji, a będzie procentować w przyszłości” – uważa przewodniczący Komisji Duszpasterstwa Episkopatu.
Delegat ds. Telewizji TRWAM
Biskupi postanowili ustanowić funkcję delegata Konferencji Episkopatu Polski ds. Telewizji TRWAM i wybrali na to stanowisko abp. Sławoja Leszka Głódzia.
Metropolita gdański zaznaczył, że telewizja ta jest "ważnym nadawcą, który winien być pod kościelnym parasolem" oraz, że powinno to się wyrażać w istnieniu określonej rady programowej telewizji TRWAM i poprzez inne rozwiązania". Zwrócił uwagę, że wieloletnia działalność Zespołu Duszpasterskiej Troski Radia Maryja, któremu przewodniczył zaowocowała wypracowaniem określonego "modus vivendi" z ta rozgłośnią, zaś obecnie podobne rozwiązanie powinno zostać wypracowane wobec Telewizji Trwam.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).