Grzywną w wysokości 20 tys. zł za emisję ukrytych reklam, czyli łamanie przepisów ustawy o radiofonii i telewizji ukarała Warszawską Prowincję Redemptorystów – nadawcę Radia Maryja - Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji.
KRRiT poddała analizie przesłane do kontroli fragmenty programu wyemitowanego na antenie Radia Maryja 3 i 4 grudnia 2011 r. Uznała, że nadawca po raz kolejny naruszył zapisy ustawy.
W opinii Krajowej Rady, w audycjach toruńskiej rozgłośni znalazła się reklama m.in. starterów i zdrapek sieci telefonicznej „W Naszej Rodzinie” oraz ofert kas oszczędnościowych SKOK Stefczyka.
KRRiT przypomniała, że jest to ponowna kara dla Radia Maryja za emisję ukrytych reklam. Poprzednia (w wysokości 4 tys. zł) została nałożona w kwietniu br., a dotyczyła audycji wyemitowanych w maju 2011 r. Rada uznała, że zawierały one ukryte reklamy Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu, „Naszego Dziennika” i SKOK.
Rzecznik Warszawskiej Prowincji Redemptorystów o. Piotr Chyła odmówił komentarza w tej sprawie. – Trudno nam się odnosić do tej kwestii na gorąco. Najpierw chcemy w naszym gronie zastanowić się nad możliwymi procedurami. O naszych dalszych krokach wkrótce poinformujemy – powiedział KAI o. Chyła.
Zgodnie z prawem nadawanie reklamy ukrytej jest zakazane. KRRiT przypominała o tym Warszawskiej Prowincję Redemptorystów kilkakrotnie w latach 2010, 2011 i 2012, wzywając do zaprzestania tej praktyki.
Nadawca powinien uiścić karę w ciągu dwóch tygodni na rachunek KRRiT. Przysługuje mu odwołanie do Sądu Okręgowego w Warszawie - Sądu Gospodarczego za pośrednictwem przewodniczącego KRRiT.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.