Obrońcy życia uszczuplają budżet aborcyjnego giganta.
Zdominowanej przez republikanów legislaturze w Karolinie Północnej w USA udało się odrzucić weto gubernatora stanu Bev Perdue, która chciała, by w stanowym budżecie znalazły się pieniądze dla czołowej amerykańskiej organizacji proaborcyjnej Planned Parenthood. Gubernator, należąca do Partii Demokratycznej, znana jest z konsekwentnego wspierania zwolenników aborcji i homozwiązków.
Deputowani z Karoliny Północnej próbowali już w ubiegłym roku pozbawić funduszy giganta aborcyjnego, jednak nie udało się to, gdyż w zapisach projektu ustawy dopatrzono się tendencji dyskryminujących Planned Parenthood. Obecny dokument nie wymienia nawet nazwy tej organizacji, lecz mówi ogólnie o zakazie kontraktowania usług w zakresie planowania rodziny u wszelkich „prywatnych prowajderów”. W rezultacie budżet organizacji Planned Parenthood, która była największym beneficjentem tego typu kontraktów ze stanowego departamentu zdrowia, zostanie uszczuplony o około 200 tys. dolarów.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.