Kiedy Malcolm Muggeridge chciał napisać prawdę o Związku Sowieckim, nikt mu nie uwierzył. Przecież takie autorytety wychwalały Kraj Rad...
Jak to możliwe, że ludzie uchodzący za najbystrzejsze i najbardziej przenikliwe umysłowości zachowują się jak kompletni idioci? I pomyśleć, że ci kretyni są duchowymi przewodnikami tej części ludzkości, która uznaje się za postępową. Że są arbitrami moralności, wzorami inteligencji i krynicami mądrości.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nauka patrzy na poczęte dziecko inaczej niż na zlepek komórek.