Kilkanaście tysięcy chrześcijan modlących się w ciszy za swój kraj – pomimo deszczu, na kolanach. W samym środku Szwecji... Niemożliwe?
W1984 roku Holender Tjebbo van den Eijkhof przyjechał do Szwecji jako świecki misjonarz organizacji Youth With a Mission. Planował zostać rok. Mieszka do dziś wraz z żoną i czworgiem dzieci. Pomysł modlitwy za Szwecję pojawił się w 1991 roku. „Wstań i przejdź przez ten kraj wzdłuż i wszerz: tobie go oddaję” (Rdz 13,17) – te słowa odczytał jako wezwanie, aby przemierzyć Szwecję i modlić się za ten kraj. Dosłownie.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
W ramach kampanii w dniach 18-24 listopada br. zaplanowano ok. 300 wydarzeń.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.