Happening i modlitwa dla chrześcijan w Chinach

Akcja pod hasłem „Mejd in Czajna” organizowana jest przez Diakonię Misyjną Ruchu Światło-Życie.  Imprezy rozpoczną się 20 maja, o godz. 15.00 w Warszawie nieopodal kościoła akademickiego św. Anny, w Łodzi w Parku na Zdrowiu przy Lunaparku oraz 27 maja w Poznaniu w Parku Mickiewicza przy Teatrze Wielkim. Podczas happeningów będzie pokonywany Mur Chiński, będzie można zagrać w chińczyka na ogromnych planszach, gdzie pionkami są ludzie, układać puzzle, grać w memo, wziąć udział w konkursach, nauczyć się pisać chińskie znaki, a nawet zmierzyć się w zawodach jedzenia pałeczkami. W Warszawie w wielkim finale mieszkańcy ułożą kartoniadę znaną przede wszystkim ze stadionów piłkarskich. – Ułożymy napis, który do końca pozostanie niespodzianką. Będzie to wezwanie do całego świata, brzmi górnolotnie, ale wierzymy, że w ten wyrazisty sposób zwrócimy uwagę na trudną sytuację chrześcijan w Chinach, którzy nie mogą swobodnie wyznawać swojej wiary – mówi Marcin Skłodowski z Diakonii Misyjnej.

Akcja oazowiczów odbędzie się w związku z dniem modlitw za Kościół w Chinach, obchodzonym 24 maja. Został on ustanowiony w 2007 roku przez papieża Benedykta XVI i przypada w liturgiczne wspomnienie Najświętszej Maryi Panny Wspomożycielki Wiernych, czczonej w chińskim sanktuarium maryjnym w Sheshan koło Szanghaju. Członkowie Diakonii Misyjnej w trakcie niedzielnych happeningów będą zachęcać do modlitwy za Chińczyków. Na 24 maja zaplanowano spotkania modlitewne w intencji Kościoła w Chinach: w Warszawie w kościele Matki Bożej Anielskiej przy ul. Modzelewskiego o godz. 18.00, w Poznaniu w kościele Matki Bożej Bolesnej przy ul. Głogowskiej o godz. 19, a w Łodzi w kościele św. Maksymiliana na Dąbrowie o godz. 19.00.

Ruch Światło-Życie od kilku lat jest szczególnie związany z Kościołem w Chinach. W najbliższe wakacje po raz czwarty będzie gościła na oazach młodzież z prowincji Hebei oraz zostaną zorganizowane  rekolekcje w Chinach. – Niedzielne happeningi będą też okazją do szukania osób, które mogłyby wesprzeć finansowo chińskie działania – mówi Skłodowski. Oazowicze liczą na pomoc ofiarodawców i sponsorów gotowych pokryć koszty trzytygodniowego pobytu młodzieży z Dalekiego Wschodu oraz wyjazdu grupy z Polski.