Szatan ma powody do zmartwień

W zamieszaniu wokół Kościoła i towarzyszących temu medialnych sensacjach widać palec szatana. Paradoksalnie świadczy to o tym, że w Kościele dzieje się coś dobrego – uważa kard. Georges Cottier OP.

Reklama

W przekonaniu byłego teologa Domu Papieskiego, gdyby Kościół zadowalałby się przeciętnością, zajmował się intrygami i wewnętrzną rywalizacją, diabeł nie miałby nic do roboty. A skoro jest tak wielkie zamieszanie, oznacza to, że w Kościele musi być dynamizm, któremu szatan chce się przeciwstawić.

Zdaniem szwajcarskiego teologa dynamizm ten jest związany z główną linią tego pontyfikatu. Należą do niej przywrócenie priorytetu wiary, ewangelizacja, a w szczególności pobożność eucharystyczna. Przemiany na tym polu widać zwłaszcza w młodym pokoleniu, które na nowy sposób odkrywa na przykład adorację eucharystyczną – mówi kard. Cottier, podkreślając, że to jest prawdziwa rzeczywistość Kościoła, której nie mogą przysłonić grzechy poszczególnych chrześcijan. Do takich wniosków – jak wyznał w wywiadzie dla włoskiego dziennika L’Avvenire – doszedł na ostatnim konsystorzu, po spotkaniu z Benedyktem XVI i rozmowach z innymi kardynałami. Najważniejsze, że sam Papież nie przejmuje się tym zamieszaniem i kontynuuje swoją misję ze zdumiewającą pogodą ducha – konkluduje kard. Cottier.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7