Już ponad 60 proc. amerykańskich biskupów publicznie potępiło forsowaną przez administrację Baracka Obamy ustawę o ubezpieczeniach zdrowotnych.
Zakłada ona, że katolicki pracodawca musi wykupić pakiet ubezpieczeń refundujący środki antykoncepcyjne i poronne oraz sterylizację. Wielu amerykańskich biskupów skierowało listy pasterskie do diecezjan, w których krytycznie odnieśli się do antykatolickiego trendu w polityce wewnętrznej obecnego prezydenta. Często powtarza się w nich o bezprecedensowym ataku na wolność sumienia wierzących w Stanach Zjednoczonych. Ustawa wywołała zrozumiałe obawy w środowiskach katolickich, ale jednocześnie je zmobilizowała, by domagały się wstrzymania kontrowersyjnych rozwiązań ubezpieczeniowych. W amerykańskiej debacie społecznej głos zabrało już 126 biskupów na 197 amerykańskich diecezji.
To nie jedyny dekret w sprawach przyszłych błogosławionych i świętych.
"Każdy z nas niech tak żyje, aby inni mogli rozpoznać w nas obecność Pana".
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.