Modlitwa w ekumenizmie zawsze była ważna. Sobór Watykański II nazwał ją jego duszą. Dziś nabiera ona jednak szczególnego znaczenia, bo światowy ekumenizm staje wobec nowych problemów – uważa kard. Kurt Koch, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan
W rozmowie z Radiem Watykańskim wyjaśnił źródła swych niepokojów. „W ostatnich latach i dziesięcioleciach straciliśmy z oczu cel ruchu ekumenicznego. Różne Kościoły i wspólnoty kościelne nie mają już tych samych aspiracji. Sądzę, że dziś trzeba powrócić do tego problemu i zapytać się, czego tak naprawdę chcemy. Dla nas katolików, jak i dla prawosławnych, ostatecznym celem jest pełna jedność w wierze, sakramentach i posługach kościelnych. Jedność jest wymogiem, który postawił nam sam Pan. On modlił się, abyśmy byli jedno, by świat uwierzył. I właśnie dlatego dla ekumenizmu nie ma alternatywy” – powiedział papieskiej rozgłośni szwajcarski kardynał.
Historia tej świątyni przenosi nas do samych początków chrześcijaństwa.
14 czerwca na stadionie Rate Field drużyny Chicago White Sox.
Nowy wielki kanclerz Papieskiego Instytutu Jana Pawła II dla Nauk o Małżeństwie i Rodzinie.
Wybór nowego Papieża to okazja do odnowy — nie tylko dla katolików, lecz dla wszystkich.