Patriarcha Konstantynopola, Bartłomiej I, przyjął delegację z Watykanu
„Z Jego Świątobliwością Papieżem Franciszkiem podzielamy te same troski i cele oraz tę samą gotowość odpowiadania na współczesny kryzys społeczny i humanitarny” – powiedział Bartłomiej I do watykańskiej delegacji na wczorajsze uroczystości św. Andrzeja w Konstantynopolu. Przywiozła ona prawosławnemu patriarsze przesłanie Ojca Świętego. Na jej czele stał przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan, kard. Kurt Koch.
Mówiąc o tym, co łączy go z Franciszkiem, Patriarcha Ekumeniczny stwierdził: „Obaj podkreślamy znaczenie społeczne wolności, miłości i solidarności, obaj nawołujemy do nawiązywania relacji, a nie izolowania się, do tego, by być, a nie mieć, do przyjaźni w miejsce zachłanności. Opieramy się wszelkiemu idealizowaniu indywidualizmu i konsumpcjonizmu. Angażujemy się na rzecz świata bardziej sprawiedliwego i poszanowania praw człowieka, a szczególnie prawa do wolności religijnej”.
Bartłomiej podkreślił, że obecność watykańskiej delegacji „sama w sobie stanowi wkład do dialogu między naszymi Kościołami, który był i pozostaje dialogiem miłości w prawdzie oraz prawdy w miłości”. Nawiązując do problemu uchodźców, duchowy zwierzchnik prawosławia wskazał: „Musimy pracować, aby uleczyć ludzkie cierpienie”. Powiedział, że ze wzruszeniem wspomina kwietniową podróż na grecką wyspę Lesbos, gdzie udał się z Papieżem i z prawosławnym arcybiskupem Aten, by wesprzeć migrantów. Przypomniał również wrześniowe spotkanie wyznawców różnych religii w mieście św. Franciszka. „Nasze niedawne spotkanie z Papieżem w Asyżu i wspólna modlitwa o pokój – mówił Bartłomiej – potwierdziły raz jeszcze, że nasze Kościoły muszą wzmocnić wysiłki celem zwalczania fanatyzmu, niesprawiedliwości i przemocy, ale też wdrażania kultury solidarności”.
„Trzeba doceniać to, co robią i dawać im narzędzia do dalszego dążenia naprzód” .
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).