Kościół jest dla ewangelizacji

Dla wierzącego i dla całego Kościoła misje są sprawą najwyższej wagi. O misyjnym zaangażowaniu Kościoła w Polsce i rachunku sumienia z abp. Wiktorem Skworcem, byłym przewodniczącym Komisji KEP ds. Misji, rozmawia ks. Zbigniew Wielgosz.

Reklama

Ks. Zbigniew Wielgosz: Przez dziesięć ostatnich lat pełnił Ksiądz Biskup urząd przewodniczącego Komisji KE P ds. Misji.  Czym ona się zajmowała?

Biskup Wiktor Skworc: – Przede wszystkim kontynuacją inicjatyw i realizacją zadań wyznaczonych przez II Synod Plenarny w dokumencie „Misyjny Adwent nowego tysiąclecia”. Wśród nich pierwszym zadaniem była wszechstronna troska o misjonarzy.

To niejedyne płaszczyzny działania komisji i Księdza Biskupa…

– Naszym zadaniem było koordynowanie prac instytucji działających w ramach Komisji, czyli Centrum Formacji Misyjnej, MIVA Polska oraz Dzieła Pomocy „Ad Gentes”.

Centrum Formacji Misyjnej w Warszawie to unikatowa instytucja w Kościele w Europie.

– Rzeczywiście, choć analogiczna jest prowadzona przez Episkopat Włoch. Nasze centrum obchodziło niedawno jubileusz 25 lat istnienia. Przygotowało się w nim ponad 900 misjonarzy i misjonarek, zarówno osób duchownych, konsekrowanych, jak i świeckich. Wszyscy kandydaci na misjonarzy przygotowują się wspólnie, by później łatwiej współpracować w krajach posłania. Co więcej, centrum staje się także domem dla misjonarzy, którzy zatrzymują się tu na urlop czy w razie konieczności ewakuacji.

Misjonarze przyjeżdżają też na specjalne wakacyjne spotkania…

– Chcieliśmy, aby podczas tych zjazdów spotykali się z przedstawicielami najwyższych władz w państwie, z kolejnymi prezydentami, premierami, marszałkami Sejmu i Senatu, a także z nuncjuszem apostolskim w Polsce oraz biskupami. Spotkania te miały na celu uświadomienie, zwłaszcza rządzącym, misyjnego zaangażowania Kościoła w Polsce, obecnego przez misjonarzy w 94 krajach świata.

A MIVA Polska?

– Istnieje od 2000 roku i zajmuje się zaopatrywaniem misjonarzy w środki lokomocji. MIVA Polska zbiera środki podczas akcji „Św. Krzysztof”. Przez ostatnie dziesięć lat wysłano do 50 krajów 454 pojazdów, w tym: samochody, motocykle, rowery, barki i łodzie, traktory, ambulanse, a także konie, quada i rikszę, za sumę 1,5 mln euro.

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11

Reklama