Setka milicjantów naszła klasztor redemptorystów w stolicy Wietnamu Hanoi.
Funkcjonariusze pojawili się pod zabudowaniami zakonników w godzinach nocnych dwa dni temu. Milicjanci wspomagani przez tajniaków wyważyli bramę klasztorną i splądrowali budynek, rozbijając to, co wpadło im do rąk. Zakonnicy zostali poturbowani i znieważeni. Wobec protestujących przeciwko najściu użyto psów milicyjnych. Cała akcja została sfilmowana przez ekipę reżimowej telewizji państwowej.
Redemptorystom udało się uruchomić dzwony kościoła, które zaalarmowały okolicznych katolików. Wobec kilkutysięcznego tłumu, który zgromadził się wokół klasztoru, milicja opuściła splądrowane zabudowania. Było to już trzecie najście na ten klasztor. Do poprzedniego doszło trzy lata temu. Zgromadzenie redemptorystów w Wietnamie znane jest z wyraźnie antykomunistycznego stanowiska w relacjach z administracją państwową.
"Każdy z nas niech tak żyje, aby inni mogli rozpoznać w nas obecność Pana".
Franciszek spotkał się z wiernymi na modlitwie Anioł Pański.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.