Przyszło ok. 400 osób, w tym 30 osób na wózkach.
Ponad 330 km przeszli Darwina i Jacek Matuszczakowie po polskich drogach św. Jakuba, by pomóc pochodzącemu z ich rodzinnego Chrzanowa Jasiowi Kozubowi, który cierpi na SMA typu 1.
- Dla mnie to postać, która wniosła do życia Kościoła w Polsce znacznie więcej, niż my potrafimy dostrzec - mówi abp Górzyński, wspominając kard. Józefa Glempa.
Do Sanktuarium Maryjnego w Gietrzwałdzie (warmińsko-mazurskie) od wczesnych godzin rannych zmierzają w niedzielę piesze pielgrzymki, tradycyjnie zwane na Warmii łosierami. Celem łosierów, m.in. z Olsztyna i Ostródy, jest gietrzwałdzki odpust.
Tak się złożyło, że w tym samym roku – 2014 – Karolina i Piotr rozpoczęli osobno swoje pielgrzymki do Santiago de Compostela. On szedł sam. Ona z trzema znajomymi. On przeszedł 800 km w 30 dni, ona zaś 375 km w 14 dni. Dzień przed ukończeniem pielgrzymowania spotkali się w kościele św. Pelagiusza z Kordoby.
O wielkim sercu Polonii, zachętach Franciszka i przesłaniu spotkania w Filadelfii z Aldoną i Arturem Wiśniewskimi rozmawia Agnieszka Małecka.
– Spotkanie w Krakowie to jakby wielki dzień Pięćdziesiątnicy. Na to przyjście Ducha Świętego musimy się dobrze przygotować – mówi s. Goretti.
Siostry „z Lasek”. Dla niewierzących, zbuntowanych, zadeklarowanych lewicowców, dla poranionych, pogubionych i tych, których życie nie rozpieszcza, furta przy Piwnej 9/11 zawsze jest otwarta.
O Camino Polaco, odróżnianiu turysty od pielgrzyma i dwóch kierunkach drogi z dr Agnieszką Jaworską, prezes Fundacji „Idź Dalej”, rozmawia Łukasz Czechyra.
Z Olsztyna ruszyła grupa centralna XXXI Warmińskiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę. Pątnicy rozpoczęli Mszą św. w konkatedrze św. Jakuba w Olsztynie.Zdjęcia Łukasz Czechyra /Foto Gość
Łukasz był człowiekiem starannie wykształconym. Znakomicie znał ówczesną literaturę. Posługiwał się pięknym językiem greckim, był świetnym zbieraczem informacji.
