O znakach od św. Maksymiliana i życiu na maksa opowiada Marcin Kwaśny.
– Wiele razy słyszałam fragment Pisma Świętego o narodzeniu Jezusa. Niby jest on znany. Ale dziś zastanawiam się, czy nawet nauczenie się go na pamięć pozwoli człowiekowi na odkrycie wagi tego wydarzenia – zastanawia się Julia.
Gdyby nie oznaczenia, kompleks zadbanych kilkupiętrowych budynków można by wziąć za dom rekolekcyjny. To stąd 8 grudnia 1991 r. po raz pierwszy wyemitowano pozdrowienie: „Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja zawsze Dziewica”.
Komuś, kto żyje w dostatku, trudno zrozumieć, czym jest bieda. Czasami mu się tylko wydaje, że wie.
Niepozorna kamienica, jedna z wielu w Krakowie. Wejścia do niej strzegą duże blaszane drzwi, za którymi dwa razy w tygodniu dzieją się małe cuda. Kilkadziesiąt osób gotuje zupę dla bezdomnych, by kilka godzin później spotkać się z nimi na tzw. kręgu na Plantach.
To naprawdę "grozi nawróceniem", jak zapowiada organizator czerwińskiego misterium Męki Pańskiej na swoim profilu internetowym.
Niewielkie pomieszczenie w sercu siedziby nazywają „pokojem Wujka”. – Wchodzimy tu, by się wyciszyć, ale także pogadać z Wujkiem, powiedzieć mu, co nam leży na serduchach i go posłuchać – mówi Przemysław Duda, prezes fundacji.
Neratov to miejsce znane z niezwykłego kościoła o szklanym dachu. Nie chodzi w tym jednak o pomysł ekstrawaganckiego architekta, a o symbol szeroko pojętego nawrócenia i nowej drogi.
My chrześcijanie różnimy się między sobą. Gorzej nawet, jesteśmy podzieleni. A te różnice to woda na młyn naszych oponentów.
To nie była utopia, nierealne marzenie idealistów. To naprawdę działało. I to przez ponad 150 lat, obejmując setki tysięcy ludzi. Jezuici zbudowali w Ameryce społeczeństwa idealne, kierujące się zasadami Ewangelii.
W rodowym herbie św. Karola Boromeusza widnieje wypisane złotem słowo humilitas, czyli pokora.