– Wielki Post uważamy za smutny, ale paradoksalnie może to być okres radości, bo Pan Bóg daje człowiekowi kolejną, może ostatnią szansę, aby odmienił swoje życie – mówi ks. Maciej Kwiecień, wykładowca GSD.
– Nie wyobrażam sobie, by w Wielki Piątek nie stanąć przy krzyżu na bieszczadzkim szczycie – wyjawia Zenon Dziadura.
Idź z Ewangelią wszędzie, do wszystkich, choćby i brudząc sobie nogi – powtarza Franciszek. We Wrocławiu właśnie ruszamy. Za krzyżem, w blasku pochodni ulicami Ostrowa Tumskiego przejdą reprezentanci całego globu.
W katolickich i prawosławnych parafiach Rosji odbywają się równoległe obchody Triduum Paschalnego. Z kolei w amerykańskim katolicyzmie Wielki Czwartek jest najbardziej znany z tradycji pielgrzymek wiernych do siedmiu kościołów.
Od 2008 roku organizowane jest w Głuszycy niezwykłe misterium Męki Pańskiej. Kolejne stacje drogi krzyżowej przedstawione są w formie żywych obrazów przez wiernych z miejscowych parafii.zdjęcia: Mirosław Jarosz /Foto Gość
Jedni wyruszają co roku, wpisując uliczną Drogę Krzyżową w swój kalendarz. Inni w ostatniej chwili rezygnują z imprezy lub wychodzą w połowie koncertu, by pójść za Krzyżem. Jedni idą całą trasę, inni tylko kilkaset metrów. Z krzyżem na ramionach lub lampionami w dłoniach. Z intencjami.
Kiedyś na stronie parafialnej wystarczało zamieścić kilka podstawowych informacji i zdjęć. Dziś proboszczowie muszą iść z duchem czasu, by w wirtualną sieć łowić parafian.
W Andrychowie krzyż ŚDM i ikona MB Salus Populi Romani powitali wraz z biskupem Piotrem Gregerem wierni parafii św. Stanisława BM. Po Mszy św. andrychowianie wyruszyli z krzyżem ulicami miasta, odprawiając Drogę Krzyżową. Tak znaki ŚDM zawędrowały do kościoła św. Macieja, skąd już następnego dnia po adoracji wyruszyły szlakiem parafii dekanatu andrychowskiego. Zdjęcia: Alina Świeży-Sobel /Foto Gość
Chociaż upłynęły setki lat, misteria Męki Pańskiej wciąż pozostają żywą formą opowiadania o wydarzeniach zbawczych. Co roku niektóre parafie i ośrodki podejmują wysiłek zorganizowania tych pobożnych przedstawień.
To nie tylko efekt ostatnich ŚDM.
„Musicie być silniejsi od warunków” – mawiał do młodzieży Jan Paweł II. Te słowa można odnieść do życia bł. Honorata, patrona dzisiejszego dnia.