Taka jest nasza wiara. Taka jest wiara Kościoła, której wyznawanie jest naszą chlubą w Chrystusie Jezusie Panu Naszym - słyszymy w trakcie udzielania sakramentu Chrztu św., po złożeniu publicznego wyznania wiary.
Bp Jan Kopiec zainaugurował w gliwickiej katedrze Rok Jubileuszowy 1050. rocznicy chrztu Polski.
Za życie poświęcone służbie chorym na trąd, za działalność misyjną i za dawanie świadectwa wiary dr Wandy Błeńskiej dziękowano Bogu podczas uroczystej Mszy św. w kościele św. Marcina w Poznaniu w 100. rocznicę przyjęcia przez nią sakramentu chrztu świętego. Po Mszy św. w renesansowej sali poznańskiego Ratusza odbyła się promocja książki pt. „Wanda Błeńska. Spełnione życie”.
Ponad 3 miliony pielgrzymów, prawie 140 Mszy św., setki chrztów – tak przez 10 dni w Trindade w Brazylii obchodzono uroczystość ku czci Boga Ojca Przedwiecznego. Jest to największe tego rodzaju święto na świecie.
O historycznym i aktualnym znaczeniu chrztu Polski z bp. Grzegorzem Rysiem rozmawia Andrzej Grajewski.
Betlejemska wioska powstaje z okazji dwutysięcznej rocznicy chrztu Jezusa, przypadającej w 2030 roku.
Trzydniową wizytę na Ukrainie zakończył patriarcha moskiewski. Cyryl I był z metropolitami należącymi do Świętego Synodu Cerkwi rosyjskiej na wczorajszych obchodach ku czci św. Włodzimierza, upamiętniających zarazem 1023. rocznicę chrztu Rusi Kijowskiej
Kościół greckokatolicki obchodzi dzisiaj wigilię uroczystości Objawienia Pańskiego, nazywaną popularnie Jordanem, ponieważ upamiętnia chrzest Pana Jezusa w Jordanie.
10. Zjazd Gnieźnieński ma wyjątkowy charakter, bo włączony jest w obchody 1050-lecia Chrztu św. - mówił Prymas Polski, abp Wojciech Polak, prezentując hasło jubileuszowego spotkania chrześcijan Europy Środkowo-Wschodniej.
Na sprzeczność postulatów niemieckiej tzw. drogi synodalnej z prawdami wiary katolickiej wyznawanej w sakramencie chrztu św. wskazuje w swoim komentarzu zamieszczonym na łamach portalu kath.net emerytowany prefekt Kongregacji Nauki Wiary, kardynał Gerhard Ludwig Müller.
Maryja prawdopodobnie odbywała całą drogę z Nazaretu do Ain Karim, czy może nawet do Hebronu, zapewne pieszo.