Ogromna popularność weekendu powołaniowego w kieleckim seminarium zaowocowała czwartą z kolei edycją projektu z udziałem aż 45 młodych licealistów i studentów. Projekt „Kleryk to … zostań nim na weekend i zobacz sam” rusza 5 kwietnia i potrwa do niedzieli 7 bm.
Z ogromnym zainteresowaniem spotkał się pomysł spotkania powołaniowego pt. „Kleryk to… zostań nim na weekend i zobacz sam”, które zaplanowano od 20 do 22 stycznia w Wyższym Seminarium Duchownym w Kielcach.
„Jest bardziej na luzie, niż myślałem”, „dużo modlitwy”, „klerycy są szczerzy i pracowici” – tak m.in. uczestnicy trwającego od wczoraj w kieleckim seminarium projektu powołaniowego „Zostań klerykiem na weekend” komentują pobyt w WSD. Trzydniowy projekt potrwa do niedzieli 22 stycznia.
„Kleryk to… Zostań nim na weekend i zobacz sam” – w akcji powołaniowej pod tym tytułem uczestniczy od wczoraj 13 kwietnia ok. 40 młodych mężczyzn, żyjąc w ciągu trzech dni zgodnie z regułami życia kleryckiego. Eksperyment, zorganizowany w Kielcach po raz drugi, potrwa do niedzieli 15 kwietnia.
W dniach 3-5 kwietnia 2009 roku Wyższe Seminarium Duchowne Zgromadzenia Księży Misjonarzy Saletynów przy ul. Koszalińskiej 12 w Krakowie odbędzie się tzw. Weekend „otwartych drzwi”. Zaproszenie skierowane jest do młodzieży szkół średnich, studentów, którzy myślą o życiu zakonnym, kapłaństwie i chcą zasmakować duchowości saletyńskiej.
W miniony weekend w całej Polsce odbywały się diecezjalne obchody 33. Światowego Dnia Młodzieży, ustanowionego przez św. Jana Pawła II
„Dobrzy jak chleb” to temat skupienia dla dziewcząt u sióstr elżbietanek w Nysie, które rozpoczęło się 17 listopada we wspomnienie patronki – św. Elżbiety Węgierskiej.
Nie trzeba wielkich poświęceń, by zbliżyć się do Chrystusa. Wystarczą drobne uczynki robione z miłości – zapewniała Martine Catta, współzałożycielka wspólnoty Emmanuel, która na spotkanie przyjechała z Francji.
Z ks. Marcinem Muszyńskim o wędrowaniu w intencji nowych powołań rozmawia Krzysztof Król.
Mówiłam: „Panie, w świecie mi dobrze. Lubię tańczyć, lubię podróże, lubię swoje studia, lubię swoją pracę. Może Ty się mylisz, może dla sąsiadki to powołanie?”.
Przez długi czas poszukiwał prawdy, pielgrzymując od jednej do drugiej szkoły tradycji filozofii greckiej.