Dzięki jego raportom świat dowiedział się o zbrodniach dokonywanych w niemieckim obozie.
– On mnie zaczepia – mówi s. Stefania, pokazując obozowe zdjęcie rtm. Witolda Pileckiego. I wnikliwie czyta wszystko, co do tej pory napisano o ochotniku do Auschwitz.
Heroizm i podłość mogą ze sobą współistnieć. Czasem obok siebie. Czasem w jednym człowieku. Dojrzałość polega na tym, że jesteśmy zdolni tę prawdę udźwignąć.
Średniowieczna „Złota legenda” opowiada, że w jego sercu znaleziono po śmierci złotymi literami wypisane imię Chrystusa.