Jeśli ktoś ma odwagę zadzwonić do zakonnej furty... – To pokażemy, co możemy, oprowadzimy po krużgankach, skarbiec nawet można u nas zwiedzić. Zdjęcia: Jakub Szymczuk
Po raz dwunasty pielgrzymi wyruszyli łodziami z Nadola do Lubkowa, po czym pieszo przybyli do kościoła w Żarnowcu. Zdjęcia: Krzysztof Gilewicz /Foto Gość
W żarnowieckim Opactwie Sióstr Benedyktynek powstaje miejsce modlitwy, kontemplacji, odpoczynku i regeneracji sił duchowych. Zacisze św. Benedykta niebawem zostanie poświęcone i będzie służyć rekolektantom.
- Od pewnego czasu dostrzegamy nasilające się zainteresowanie naszym klasztorem ze strony osób, które znajdują tutaj miejsce modlitwy, kontemplacji, refleksji, odpoczynku czy regeneracji sił psychicznych - mówi s. Faustyna Foryś OSB, matka ksieni.
Na odpust św. Anny w żarnowieckim kościele od ponad 100 lat pielgrzymują wierni znad Jeziora Żarnowieckiego. Tegoroczną, reaktywowaną 17 lat temu peregrynację poprowadził bp Wiesław Szlachetka.