O mocy zmartwychwstałego Pana, zdrowiu duszy i ciała, drogach w ciemności i nauce płynącej z historii pana Twardowskiego z Agatą Combik rozmawia o. Andrzej Smołka SSCC, jeden z egzorcystów archidiecezji wrocławskiej.
Nie wiem, co napiszą kiedyś na moim grobie. Wolałbym jednak, żeby to była prośba o modlitwę. Dlaczego?
– Było bardzo zimno. Krew Pańska zamarzła w kielichu tak, że miałem sporą trudność, by ją spożyć. Mimo to w Eucharystii pod gołym niebem uczestniczyło ok. 70 proc. mieszkańców Przejazdowa – wspomina pierwszą Pasterkę na kościelnym placu ks. Przemysław Kalicki.
Teologiczny dialog katolicko-zielonoświątkowy trwa już prawie 40 lat (pierwsze oficjalne rozmowy odbyły się w 1972 roku). W rozpoczętej właśnie szóstej fazie postanowiono wrócić do tematów już podejmowanych podczas poprzednich etapów.
„Ci, którzy się modlą, czynią więcej dla świata niż ci, którzy walczą. Jeżeli świat staje się coraz gorszy, to dzieje się tak dlatego, że więcej stacza się bitew niż modlitw” - J. Cortes.
O odwadze, by wyjść na ulicę, i misji świeckich z ks. Tomaszem Hajokiem ze Szkoły Nowej Ewangelizacji przy parafii św. Anny w Bytomiu rozmawia Klaudia Cwołek.
Kilkadziesiąt osób doświadczyło wspólnoty modlitwy i wiary. Teraz pełni entuzjazmu ruszają do warmińskich parafii, żeby mówić o Bogu.
Założyciel i dyrektor Szkoły Ewangelizacji Cyryl i Metody (SECiM) - ks. dr Przemysław Sawa został mianowany misjonarzem miłosierdzia w diecezji bielsko-żywieckiej. Wspólnota od lat jest związana z parafią św. Pawła na bielskim osiedlu Polskich Skrzydeł, gdzie spotyka się w każdą środę o 20.00 (o 19.20 - Eucharystia) i w drugie niedziele miesiąca o 14.00 na Mszy św. z modlitwą o uzdrowienie. Na spotkania zaproszeni są wszyscy, którzy chcą doświadczyć działania żyjącego Boga.Zdjęcia: Urszula Rogólska /Foto Gość
Pragnę to eucharystyczne «zdumienie» rozbudzić… (Jan Paweł II)
O śmiertelnej chorobie, lęku i miłości płynącej z krzyża z Bogusławą Wojtyniak rozmawia Monika Augustyniak.
Św. Celestyn V. Po śmierci Mikołaja IV tron papieski nie był obsadzony przez ponad dwa lata.