– Wyruszając w drogę, miałem coś do powiedzenia swojemu tacie, który zmarł, gdy miałem 22 lata. To była moja forma podziękowań. Biegnąc, wracałem do ważnych wydarzeń i naszych rozmów. To dodawało sił – wyznaje Piotr Czyżewski.
Co w rodzinach jest najpiękniejsze? Chyba normalność miłości.
- Nasz przekaz jest tak skonstruowany, że każdy chrześcijanin na świecie podpisze się pod nim. Bo my nie wchodzimy w rzeczy, które nas dzielą. My po prostu czynimy – mówi Łukasz Bajeński z Kościoła Chrystusowego w RP, prezes Fundacji Realna Nadzieja.
Jubileusz czy odpust w parafii to dobra okazja do otwarcia się na ludzi, których nieczęsto widzimy w kościele. To forma nowej ewangelizacji w praktyce, którą podejmuje wiele parafii.
Osoby z zespołem Downa wyróżnia dodatkowy gen miłości.
Apel Młodych. Najpierw zabawa i radość, potem zamyślenie, na końcu wyciszenie i modlitwa. Młodzież tego potrzebuje.
Organizowanie uroczystych pochówków ulubionych zwierząt to skutek powolnej utraty wiary w „ciał zmartwychwstanie”.
Spływ przełomem Dunajca, mecz piłki nożnej, piesze pielgrzymki, koncerty, musical to tylko niektóre atrakcje czekające na pielgrzymów ŚDM.
– Zanim zostałem ministrantem, Widząc pielgrzymkę, mówiłem: „Idą oszołomy z czarnym na czele”. Aż w końcu sam poszedłem – śmieje się Dawid Błażków, który wkrótce złoży śluby wieczyste u salezjanów.
Podczas kazań, głoszonych przez niego w całej Italii, zbierały się tłumy wiernych.