Co prawda bez polskiej kolędy czy choinki, ale z wiarą i radosną pasją płoccy misjonarze uczą świętowania tajemnicy Wcielenia.
Choć to najbardziej rodzinny ze wszystkich dni w roku, nie zawsze można spędzić go w gronie najbliższych. A Bóg rodzi się także za granicą, na tarnobrzeskim rynku, w domu opieki, na misjach i w... więzieniu.
– Nigdy nikogo o nic nie prosiłam, chociaż czasem popłaczę sobie w kącie, zwłaszcza kiedy mój syn przychodzi smutny ze szkoły, bo dzieci powiedziały, że ma kurtkę jak spod śmietnika albo wieśniacką czapkę.
Paczki żywnościowe a także książki, gry i zabawki otrzymają w sobotę i niedzielę mieszkańcy mazurskiej wioski Zełwągi koło Mikołajek. Akcję pomocy świątecznej od 10 lat prowadzą Mormoni.
Przyzwyczailiśmy się do wolontariuszy Caritas czekających w sklepach i przed kościołami na wsparcie ludzi potrzebujących. Ale nie przyzwyczajajmy się do tego, że pomoże za nas ktoś inny.
Najmłodsi podopieczni wyznaniowych organizacji charytatywnych - katolickiej Caritas i prawosławnej Eleos, a także dzieci uchodźców mieszkających w Białymstoku - wzięli udział w sobotnim spotkaniu mikołajkowym w tym mieście. Był koncert i świąteczne paczki.
Kiedyś było jasne, że Adwent to taki jakby drugi, krótszy, Wielki Post. Wiadomo było, że zarówno jeden, jak i drugi, to "czasy zakazane", podczas których "zabaw hucznych" urządzać nie należy. A teraz?
Prezes Stowarzyszenia Wiosna ks. Jacek Stryczek odgwizdał w sobotę w Krakowie z wolontariuszami początek XI edycji Szlachetnej Paczki. Podobne gwizdy - według planów - rozległy się w sobotę o godz. 11 w 409 rejonach akcji w Polsce.
8,5 tys. wolontariuszy, z czego ponad tysiąc z woj. mazowieckiego, zgłosiło się do udziału w XI edycji projektu "Szlachetna Paczka" - poinformowała PAP w poniedziałek koordynatorka projektu na Mazowszu Magdalena Ząbek. To ponad dwa razy więcej niż w zeszłym roku.
Miał wielkie serce i słabe zdrowie. Kochał ludzi i... czytał książki, w tym jedną o „niebezpiecznym” zakończeniu. Wcześniej miał inne plany, ale bieg zdarzeń, tłum biedaków i grupka przyjaciół zmienili wszystko.
Św. Nicefor przyszedł na świat około 758 roku. Jego rodzice zaliczali się do najbogatszych mieszkańców Konstantynopola.