Jesteśmy niewolnikami czasu minionego. Tymczasem: Słowo Pana trwa na wieki, Msza po staremu się odprawia, reszta jest zmienna.
Jak będziemy ino siedzieć, to w myśl odwróconej reguły Tischnera, resztka możliwości przepadnie.
Czasem ludzie boją się Ducha Świętego, bo On zmienia życie. Zaprasza do czegoś nowego, czego nie znamy, a każdy przecież już ma swoje środowisko, schemat, czasem „bagienko”.
„Trucizna w miodzie” – w ten sposób tekst uchwalonej właśnie nowej konstytucji Egiptu określił rzecznik katolickiego Kościoła w tym kraju, ks. Rafic Greiche.
Włosi z rejonu Ravenny integrują się z naszą młodzieżą ze Starego Sącza. Zdjęcia: Grzegorz Brożek /Foto Gość
Co tam leży na dnie? Tak mi się zdaje, że ta bajka jest stara jak świat. To bajka o królu młokosie, który nie ma pojęcia jak, ani za co, ani za ile żyją jego poddani.
- Byłem z synami na meczu Paris Saint-Germain - opowiada Adam Zuber. - Stadion huczał od kibicowskich piosenek. Wyżyny piłkarskich emocji! I tak sobie potem pomyślałem: to wszystko z powodu tego kawałka skóry do kopania...? A czemu dla naszego Jezusa tak nie potrafimy?!
O tym, dlaczego lekcje religii to za mało, z ks. dr. Adamem Bielinowiczem z wydziału nauki katolickiej kurii metropolitalnej w olsztynie, rozmawia ks. Piotr Sroga.
Jezus przyjdzie na Rynek Główny w Krakowie 27 marca. Spotkać się z Nim może każdy.
Od niedzieli 16 sierpnia w sanktuarium maryjnym w Licheniu trwają warsztaty liturgii tradycyjnej Ars Celebrandi. Jest to największe wydarzenie tego rodzaju w całej Europie centralnej.
Czy jej historia to namacalny dowód na bezpośrednią ingerencję Boga w dzieje ludzkości?