Szukali cudu. Znaleźli, ale nie tak, jak to sobie zaplanowali.
Gniew nie jest emocją, która została zaprogramowana do działania w trybie „całodobowym”. Pod tym względem nasz organizm przypomina poniekąd samochód – jeśli za długo utrzymujemy silnik na najwyższych obrotach, może dojść do awarii. O postawach, które pomagają wznieść się ponad trudne okoliczności pisze Nick Vujicic.
– Z Ameryki Południowej przywiozłam godziny opowiadań, setki zapisanych kartek z dziennika, pełno zdjęć i różnych anegdot, którymi zasypuję ludzi. A kiedy mam coś opowiedzieć o świętach Bożego Narodzenia… stoję przed jakąś pustką – mówi Sylwia Cieślar.
Ich znakiem rozpoznawczym są: żółta chusta, krzyż otoczony kołem z napisem „Króluj nam, Chryste”, a także krzyżyk nawiązujący do znaku pierwszych chrześcijan.
Czy był sens pisać kolejną książkę o Janie Pawle II? Co jeszcze można dodać do tego, o czym już wszyscy słyszeli, czytali, znają..? A jednak ta książka zaskakuje.
- Gdzieś w Polsce jakaś starsza pani może się modlić i ofiarowywać swoje cierpienia za księdza, który pracuje daleko w świecie. To cudowna łączność dzięki rzeczywistości Kościoła – mówi Joanna Roczyńska, inicjatorka przedsięwzięcia.
Szedł z przyjacielem lekarzem jak św. Marcin, w pierwszym szeregu, bez karabinu, uzbrojony w Różaniec i oleje święte.
Po ks. Janie Twardowskim nie zostały tylko „buty i telefon głuchy”. Ale wiersze, które nie pozwalają mu umrzeć.
– Wyruszając w drogę, miałem coś do powiedzenia swojemu tacie, który zmarł, gdy miałem 22 lata. To była moja forma podziękowań. Biegnąc, wracałem do ważnych wydarzeń i naszych rozmów. To dodawało sił – wyznaje Piotr Czyżewski.
Kiedyś jego widok wzbudzał strach na mieście. Wystarczyło powiedzieć: „Znam Maxa z Giszowca” i najwięksi gangsterzy tracili pewność siebie.
Bł. Celina Borzęcka była żoną, matką, babcią i zakonnicą. To ona założyła zgromadzenie sióstr zmartwychwstanek.