Ich znakiem rozpoznawczym są: żółta chusta, krzyż otoczony kołem z napisem „Króluj nam, Chryste”, a także krzyżyk nawiązujący do znaku pierwszych chrześcijan.
Eucharystyczny Ruch Młodych to międzynarodowa wspólnota dzieci i młodzieży, która pragnie poznawać Chrystusa ukrytego w Eucharystii. Stawia sobie za cel: uformować młodego człowieka na przyjaciela Jezusa, uczynić go człowiekiem żyjącym Eucharystią i ukształtować w nim postawę apostolską. Realizowane jest to przez cztery zasady: żyj Mszą św., czytaj Ewangelię, kochaj bliźnich i bądź trzynastym apostołem. – ERM to szansa na własne szczęście, na rozwój osobisty, na udane więzi z Panem Bogiem i ludźmi. A w przyszłości na szczęśliwą rodzinę lub inne powołanie – mówi moderatorka krajowa s. Danuta Pusty SJK.
Kolędnicy misyjni
ERM, najpierw jako Krucjata Eucharystyczna, powstał we Francji w 1918 roku. W Polsce założyła go 1 stycznia 1925 roku św. Urszula Ledóchowska. Obecnie do ERM przyjmowane są dzieci po Pierwszej Komunii św. Uczestnicy gromadzą się w trzech grupach wiekowych: „Uczniowie Jezusa” (klasa III i IV), „Apostołowie dzisiaj” (klasa V i VI) i „Młodzi świadkowie” (gimnazjum). Ale historia tej grupy jest znacznie dłuższa. W naszej diecezji działa ponad 40 ERM, jedna z grup w parafii pw. Trójcy Świętej w Przytocznej.
Jej animatorką jest tutejsza katechetka Anna Kopyść. – Z grupą, do której należą dzieci z Przytocznej, spotykamy się raz w tygodniu w salce katechetycznej. Natomiast z drugą, do której należą dzieci dojeżdżające – w szkole – wyjaśnia katechetka. Ważnym elementem w życiu wspólnot jest aktywne uczestnictwo we Mszy św. – W niedzielę dzieci czytają czytania i modlitwę wiernych, śpiewają psalmy i niosą dary. Prowadzą też „Anioł Pański” i modlitwę o beatyfikację sługi Bożego bp. Wilhelma Pluty – opisuje Anna Kopyść. Działania ERM nie ograniczają się tylko do świątyni. Przy okazji świąt Bożego Narodzenia realizują akcję kolędnicy misyjni. – W przebraniu i z kolędą chodzimy od domu do domu. Część pozyskanych pieniędzy przeznaczamy na misje, a część na wakacje – tłumaczy katechetka.
Zbliżył do Boga
Każdy rok pracy ma swoje hasło. Tego brzmi: „Z Jezusem żyć to szczęściarzem być”. W zielonogórskiej parafii pw. Najświętszego Zbawiciela grupę ERM prowadzą s. Renata Piotrowska i katechetka Anna Rzeźniczak. – Spotykamy się w każdą sobotę. Najpierw uczestniczymy we Mszy św., potem jest spotkanie programowe i zabawy integracyjne. Oczywiście w niedzielę też wzbogacamy liturgię – wyjaśnia s. Renata Piotrowska. Grupa nie zapomina o apostolstwie, np. co roku uczestniczy w Marszu Życia ulicami Zielonej Góry. – Ostatnio robiliśmy kartki i choineczki dla chorych naszej parafii. Wraz z z Komunią św. zaniosą je księża przy okazji odwiedzin – tłumaczy s. Renata. W prowadzeniu grup pomagają siostrom animatorzy. Jedną z nich jest tegoroczna maturzystka Aleksandra Ferenc, która przyszła do ERM w czwartej klasie szkoły podstawowej. – Poznałam tu świetnych ludzi. Ta grupa zbliżyła mnie do Pana Boga. Dzięki temu moja wiara jest bardziej świadoma – zauważa animatorka. Informacje i kontakt: www.ddm.org.pl/erm/
Dajmy szansę
Ks. Robert Patro Diecezjalny duszpasterz ERM – Warto pamiętać, że formacja duchowa dziecka nie kończy się na Pierwszej Komunii św. To dobra okazja do rozpoczęcia formacji w Eucharystycznym Ruchu Młodych. Nie zatrzymujmy dzieci w miejscu, ale pozwólmy im się rozwijać. ERM proponuje konkretne życiowe zasady: czytaj Ewangelię, żyj Mszą św., kochaj bliźnich bądź trzynastym apostołem. Dlatego zawsze proponuję księżom, aby założyć ERM w parafii zaraz po Pierwszej Komunii św. Przynależność do tej wspólnoty to na pewno szansa na wychowanie świadomego chrześcijanina i dobrego człowieka. Młodzi ludzie, wchodząc w dorosłe życie, będą mieli na pewno solidny kręgosłup moralny.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.