Nie była nigdy na misjach, a została ich patronką. Nie skończyła studiów, ale ma tytuł doktora Kościoła. Mieszkała w skromnej celi Karmelu w Lisieux, a jej zdjęcie można spotkać... na placu Pigalle w Paryżu. I nie kibicowała żadnej piłkarskiej drużynie, a była niedawno na mundialu w RPA. Co za kobieta!
Zdjęcie ekskomuniki z czterech biskupów, wyświęconych w roku 1988 przez arcybiskupa Lefebvre’a bez mandatu Stolicy Apostolskiej spowodowało z wielu względów zarówno w obrębie Kościoła katolickiego jak i poza nim gwałtowną dyskusję. Z tego względu czuję się zobowiązany, Drodzy Bracia, przedstawić Wam słowo wyjaśnienia.
Ksiądz Józef Tischner pisał: „Każdemu spotkaniu grozi rozstanie. W każdym rozstaniu żyje tłumiona pamięć spotkania”. To nie tani sentymentalizm. Jedną z najbardziej wzruszających scen w Dziejach Apostolskich jest pożegnanie Pawła z przyjaciółmi z Efezu. Takiej parafii nie opuszcza się bez łez.
Ta parafia zajmuje teren trzy razy większy od Polski. Choć mieszka tu 1,5 mln ludzi, jest tylko... jeden katolicki ksiądz. I wciąż nie ma kościoła.
Strofy te, Czcigodna Matko, wydają się napisane w zapale gorącej miłości ku Bogu, którego mądrość i miłość jest tak wielka, że jak mówi Księga Mądrości, “dosięga od końca aż do końca" (8,1).
Trójca Święta to określenie Boga ze względu na to, że jest On Trzema Osobami: Ojcem, Synem i Duchem Świętym.
O aktualności duchowej drogi św. Teresy z Avila z o. Jerzym Nawojowskim, karmelitą z Uniwersytetu Mistyki rozmawia ks. Tomasz Jaklewicz.
Klasztor założył na początku VI wieku n.e. święty Abuna Aregawi. Jest przedmiotem sporów wśród uczonych, w jaki sposób wniesiono kamienie i inne materiały konstrukcyjne na szczyt amby. Wedle legendy świętego wywindował do góry wąż, który wychylił się z chmury właśnie w momencie, gdy Abuna zastanawiał się, jak na szczycie góry głosić chwałę Bożą.
- Tu dzieją się cuda. Ja jestem tego przykładem - mówi Krzysztof. Tak samo Andrzej, Basia, Bożena, Paweł i dziesiątki innych. Łukasz cudów nie widzi. Ale kołacze mu w głowie zdanie: "Nie bój się, tylko wierz".
Po modlitwie, którą chrześcijanie sprawowali we własnym gronie, przed bazyliką św. Franciszka zebrali się wszyscy uczestnicy spotkania w Asyżu.
Św. Celestyn V. Po śmierci Mikołaja IV tron papieski nie był obsadzony przez ponad dwa lata.